« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym

2013-09-28 17:23

|

Pozostałe

Jak wasz partner reaguje na...

Jak wasz partner reaguje na wasz płacz? Bo mojego kompletnie to nie wzrusza, wręcz jakby złości... jeszcze nigdy w takiej sytuacji mnie nie przytulił, nie pocieszył... :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Jak ja płaczę, to mój najlepiej płakałby razem ze mną :D Smutno mu, że mi smutno.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

Jak ja płaczę, to mój najlepiej płakałby razem ze mną :D Smutno mu, że mi smutno.
też bym tak czasem chciała :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
untouched

Zero reakcji...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolka23

przytula mnie i przeprasza ale sam nie wie dlaczego .Pociesza mnie ze wszystko bedzie ok i zebym nie płakała

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psikusekxxx

rusza go i to bardzo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

placz jak i seks zawsze na niego dziala:)
bardzo rzadko zdarza mi sie plakac,dla mnie to juz ostatecznosc,musi byc mi naprawde ciezko..moze dlateg mąż tego nie ignoruje,wie ze to powazna sprawa, a nie placz z powodu focha czy sprzeczki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

pyta co sie stalo,,,bo zadko placze i mnie przytula...on zreszta sie bardziej niz ja wzrusza...ja placze tlyko jak ise mocno poklocimy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

kiedys go to ruszało, ale jak w ciązy zaczełam płakac 5 razy na dzen to przestało to na niego działac :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

Ja raczej nie płacze, a jak już płacze to musi byc bardzo bardzo ważny powód ( przeważnie kłótnia z nim ;)) i wtedy się przejmuje, przytula i pociesza, no ale zdarza się to raz na rok :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

placz jak i seks zawsze na niego dziala:)
bardzo rzadko zdarza mi sie plakac,dla mnie to juz ostatecznosc,musi byc mi naprawde ciezko..moze dlateg mąż tego nie ignoruje,wie ze to powazna sprawa, a nie placz z powodu focha czy sprzeczki.
u mnie tak samo:)