Żle, okropnie. Samo picie było dla mnie ogromną udręką, a po 25 min wszystko zwróciłam i moje starania poszły na marne. Dobrze, że lekarz nie kazał powtórzyć badania...

Ja wspominam spokojnie Bez problemu wypilam nie czulam sie pozniej zle Takze dla mnie nic strasznego :)

Mnie tez straszyli a tez nie wspominam tego źle. Mniej miło wspominam siedzenie 2 h na poczekalni przed laboratorium :P

Coś paskudnego.. Jak tylko o tym pomyślę to od razu przypomina mi się ten smak i aż mną otrzepuje, zwłaszcza, że musiałam pić to świństwo dwa razy. Muliło mnie po tym pół dnia, po wypiciu o mało nie zwymiotowałam.

ja byłam mile zaskoczona , dla mnie to była taka wata cukrowa w płynie więc luzik tylko to siedzenie w tej poczekalni , jedynie co mnie zaskoczyło to głód po 3 godzinach nie mogłam się najeść

Przesłodzona woda i tyle :P Zakręciło mi się w głowie potem ze dwa razy jakbym walnęła ze dwa red bule a potem spoko. Wynudziłam się jak mops.

spoko, mnie smakowalo :D

pierwsze łyki nie byly straszne ale pozniej juz mulaco strasznie i slodko i ogolnie bleee. a pilam z polowka cytryny :D

Mi smakowała ;-)

W pewnym momencie mnie trochę zmuliło ale tak tragicznie nie było, ja wzięłam swojego to mi się nie nudziło :D