Wszystko zalezy od lekarza,u nas bilans trwał 3 sekundy i byłam taka wściekła że gdybym wiedziała że ta wstretna lekarka nas tam potraktuje to poczekałabym i poszła do innej, niestety z przypadku na nia akurat trafiliśmy. Bilans powinien byc bardzo dokładym i szczegółowym badaniem. Postawa, nogi-stopy, chodzenie, mowa, sprawdzanie jajeczek u chłopców, siusiaka, cipci u dziewczynek. Ogolny stan zdrowia, waga, wzrost, jak sie rozwija "naukowo" czy jakies badanie np połaczenie kropek i na pewno cos co lekarz sam z siebie jeszcze innego robi. Tak powinno wygladac a nie tak jak nasze, pożal sie Boże lekarka..

sprawdzila wzrost, wage, chod cipcie, zeby mowe i ogolny wywiad

U nas lekarka oprócz badania, ważenia, mierzenia, sprawdzania chodu i mowy mierzyła ciśnienie.