tesciu, tesciowa

Ja zwracałam się "pan, pani" ale az, kiedy będzie Maleństo jest "babcia, dziadek" :) Jakoś się nie mogę przekonać do mówienia "mamo, tato". Rodziców mam jednych :)

Nigdy do tej starej dewotki nie powiem Mamo ;] do Teścia myślę , że kiedyś po ślubie mogłabym powiedzieć Tato i bardzo by się ucieszył z tego powodu , w sumie nie podchodzę do tego tak że Ojca czy Matkę mam jedną bo Ojca i tak nigdy w życiu nie miałam , więc śmiało do Teścia bym mogła tak mówić :) mówię do nich na Pan/Pani np Panie G , albo Pani D , chociaż jeśli chodzi o nią  to na Panią trzeba mieć wygląd i pieniądze. -.-

Staram sie neutralnie czyli tesciu i tesciowo

To pierwszych teściów również :) Czesem jest komicznie - kto dzwoni? mama ha która :D

Staram się unikać sytuacji,żeby trzeba było użyć jakiegokolwiek słowa,więc raczej bezosobowo :)

Ja jestem mężatką 7 miesięcy i bezosobowo w sumie, bo przecież rodziców ma się jednych, a jakoś nie mogę się przemóc by powiedzieć 'mamo, tato'

neutralnie, bezosobowo

Ja mowie ,mamo ,tato. Za to do moich babcia,dziadek,nie wiem ,jakos mi sie tak glupio przyjelo ;p

Jesteśmy z mężem prawie rok po ślubie, ale nie potrafie powiedzieć mamo, tato.. bezosobowo