Mój Barteczek ostatnio mowi do mnie :MUĆKA/mamuśka/,bo podsłuchał jak mąż mówi do tesciowej , ale i również MUSIA-mamusia ;) słodko posłuchac jak cos sknoci i mowi : \"musia juć nie bede\" ;)
jednakże najczesciej jest to zwrot MAMA ;)

Mój syn mówi do mnie "mama"

standardowo MAMA.
choć ostatnio pare razy mu powiedziałam że jestem mamusia,więc teraz od czasu do czasu powie MAMU(chyba mamusia :D)

moja córa mówi do mnie "mamo" albo "mami" a do taty "tati" albo "abak" co oznacza robak bo tak czasem do siebie mówimy hihi a jej sie to bardzo podoba i tata stale poprawia :D

Hehe to moj syn nie jest z pakietu standardowego :P Mowi do mnie roznie,acz wszystko wiaze sie z mama (zapis fonetyczny): mama, mamu, mami, momi, mamsia, mamus.

Mamu jak dla mnie jest najlepsze, nie wiem skad mu sie to wzielo (wydedukowalam,ze to polaczenie mamy i mucki), najczesciej mowi do mnie w ten sposob jak cos chce "noooo mamu daj" ;)

Moja Klaudzia mówi różnie- Mamo ,mamciu , mamuśka, a ostatnio dopadła słowo MAMKA i nic tylko mamko co robisz i co robisz :)))

A mój mówi do mnie "NANA" :-)
Czasami mu wyjdzie ładne "mama".

mama Asia, mamo Aśko, Matka:) Moja mama maaaaalutka- jak sie piescimy:)

"Mami", "mamo" i po imieniu "Madzia". Co ciekawe standardowe "mama" jest zarezerwowane dla...taty :PPP

Moj synek mowi do mnie mamunia albo mamuniać:P, rzadziej mama lub mamuś.