Myślę ,że musiał by udowodnić w sądzie jakieś zaniedbania wobec dzieci, ewentualnie znęcania itp. Nie odbiera się chyba dzieci od tak bo się pracy nie ma.

Gdyby to miało wpływ, to spora część matek musiałaby się obawiać. ;)

Żeby matce odebrać dziecko muszą nastąpić jakieś naprawdę poważne okoliczności jak znęcanie się czy zaniedbywanie itp.

Zmartwie cię, ale żyjemy w takim kraju, ze kto ma lepszego adwokata ten wygrywa:(

nie ma nic do tego zatrudnienie tylko to jaką matką jest się. A nie oszukujmy się w Polsce większe prawa do dzieci mają zawsze matki

musialabys sie nei zajmowac dzieckiem , pic ,cpac ... innej opcji raczej nie ma ...
To ze nei masz pracy nie ma tu nic do rzeczy .

kwestia pieniędzy jest jednak bardzo ważna, ponieważ środki do życia zapewniają dziecku podstawowe potrzeby, prawda jest taka, że w Polsce trudno jest przegrać z facetem, stereotypowo dziecko w 99% zostaje przy matce mimo, iż zdarza się, że to ojciec lepiej sprawuje nad nim opiekę,

magg20 nie prawda.

dokładnie w tej kwestii plecy i adwokaci nie grają roli

http://tatawtarapatach.com/kiedy-ojcu-moze-zostac-przyznane-prawo-do-opieki-nad-dzieckiem/