Moja znajoma miała,przesluczna sukienka do cywilnego. W kolorze kości słoniowej, idealna. Cos jak slynna biala sukienka Merlin Monroe ;) tylko, ze materiał zwiewny, lekko kloszowana spodnica. długość do kolana. Dekold w V na szerokich ramionkach. Zakochałam sie w jej sukience. Do tego lekko bezowe czolenka i bolerko pod kolor butów :)

NP.

ja mam kupioną ślubna długą ecru.Na początku chciałam kupic czerwoną z białą koronką ale krawcowa mnie zrobiła w bambuko. Nie mam juz zdjęcia.Siostra jak brała cywilny to kupowała 3"4 białą,szyfonową w zwykłym sklepie. Nie mam zdjęcia niestety żeby wstawić. Popatrz http://domodi.pl/. Ale gdybym nie kupiła swojej sukni to kupiła bym sobie koronkową. Popatrz na tej stronie,mają fajne sukienki nei zjadające portwela.

Albo :
Może byc biala pełno teraz jest takich lsicznych krotkich sukienek do slubu cywilnego a i zdarza sie że koscielny tez dzoiewczyny biora w krótkich kieckach ;) czasy szaroburych garsonek do ślubu cywilnego minęly ;)

A może cos takiego :

A ta byla moim marzeniem :)

ja miałam normalnie białą slubną suknie, ale mielismy potem wesele. jakbym nie miała wesela to bym pewnie wybrała jakąś białą np do kolan, podobają mi sie takie tez, ładne ale skromne i eleganckie :)

Dziękuję Wam bardzo kochane :)roślina się rozkręciła hehe i dobrze mam w czym wybierać :D