Zdecydowanie odpowiedz a:)

Ja mam zwykla wanienke i przy takiej zostane:)Jest dla mnie wygodna i praktyczna:)

Ja kupuję zwykłą wanienkę ze stelażem. Na wanienkę z przewijakiem nie mam miejsca, a nie chcę kłaść wanienki na łóżko i się nad dzieckiem tak nachylać. Koleżanka ma ze stelażem i bardzo sobie chwali. Ja będę kąpała dzieciaczka w łazience, a na wannę będę kładła sztywny przewijak. Nie chce mi się nosić wanienki z wodą po mieszkaniu. 

A do wanienki będę kładła gąbki. Te gąbki mają grubszą warstwę pod główkę. Niektórzy są przeciwni tym gąbkom bo niby grzyb się w nich rozwija. Moim zdaniem to kwestia higieny. Gąbkę trzeba po kąpieli wyparzyć gorącą wodą i zmieniac je co jakiś czas na nowe. Wszystkie koleżanki ich używały.

Zastanawiałam się też nad leżaczkiem takim z siateczki czy frotki, ale tak sobie myślę, ze dziecko leży na nim raczej nad wodą niż w wodzie. A maluszkom przecież nie leje się pół wanny wody do kąpania.

A te profilowane wanienki z podporą to jakoś mnie nie przekonują. Wiadomo, ze dziecka na to nie położysz bo zjedzie i twardo więc trzeba podłożyć pieluszkę. I niektóre podpory są jakies takie pionowe, że jak dzieciaczek trochę bardziej ruchliwy to cały czas musisz być ostrożna żeby się nie przechylił na bok za bardzo. No nie wiem nigdy nie widziałam dziecka podczas kąpieli w takiej wanience więc to tylko moje wyobrażenia. No i chyba dziecko szybko z niej wyrasta. Kilkumiesieczny bobas czasem lubi się popluskać, a nie leżeć na twardej podporze.

My wybraliśmy odp. A)!!! bez zbędnych udziwnień, bez leżaczków które są niewygodne i głupio wyglądają i bez stelarza, bo ja dostawałam cholery jak kąpałam siostrzenice na stojąco. na kuckach, przy wannie w wanience jak za starych dobrych lat.... na dno kładziesz pieluchę i szafa gra! ;)

 Oj, na kuckach to bym nie utrzymała mojego małego ciężarka! Ledwie na stojąco go kapię. My mamy taki regał kapielowy:

http://www.allegro.pl/item972505684_wanienka_przewijak_komoda_regal_kapielowy_0045.html

i to świetna sprawa. Jest na kółkach, wystawiamy go na srodek pokoju, maż staje po jednej stronie i trzyma małego, a ja po drugiej i go kapię. na to nakłada sie przewijak i też świetna sprawa!

Przepraszam- na kolankach- jak do paciorka, a pod kolankami ręcznik oparta o wannę. mi było wygodnie:D

zwykła wanienka:)

Ja mam zwykla, a kapie kleczac przy wannie :) Jakos tak blisko ziemii czujemy sie bezpiecznie :) Kapie w pokoju, wyjmuje na lozko obok, podkladam ceratke, by nie bylo mokro :) Stara metoda, dla mnie wygodna.

Ps. w wanience mam taka podpore dla dziecka, klade na nia dodatkowo recznik, by bylo mieciutko. Z tej podporki nie zjezdza, bo ma taka blokade miedzy nozkami - regulowana do wzrostu. Lezy sobie na niej, jak na jakims fotelu prezesik jeden :)

ja przy synku uzywalam zwyklej wanienki i moich dloni ;) i jakos sobie poradzilam z myciem :P

ja miałam wanienkę na stelażu z przewijakiem i powiem Wam, że to nie jest zbyt wygodne rozwiązanie. Wanienka jest głęboka ale krótka i cięzko było mojego 2-miesięcznego grubaskowego synka w niej zmieścić. Kilka dni temu wymieniłam ją na zwykłą i stawiam ją na podlodze w łazience.