« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela
najdzela

2014-06-22 19:40

|

Pozostałe

Jaki etap z życia twojego dziecka był dla ciebie najtrudniejszy...

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

dużo nowych rzeczy, płacze bez wyraźnej przyczyny, kolki, problemy z kupką i z karmieniem...chyba to najgorsze w pierwszych 3 miesiącach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Ząbki , bunt dwulatka , podejrzewam ze najgorsze przede mna czyli wiek nastu lat :) małe dzieci mały kłopot a duże , wiadomo ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

kolki... masakra poprostu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

CHOROBY....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Na tym etapie mogę powiedzieć, że najgorsze były dwa pierwsze miesiące, płacz bez wyraźnego powodu, wspólne docieranie się, przyzwyczajanie, itd. Trudno było, zwłaszcza, że nie miałam za bardzo nikogo do pomocy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

szczegolnie reakcja na MMR...:( i same kłucia ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Pierwsze pol roku i nauka na nocnik.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela

Ja też tak myslałam ale rzeczywistość była inna. Najgorsze było to zmęczenie, nieprzespane noce , płacze małego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

bunt dwulatka jak narazie,ale wszystko przede mną 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Dla mnie najgorsze były pierwsze 6 tygodni, głównie dla tego że miałam straszną anemia, byłam bardzo osłabiona a mała miała straszne kolki, i godzinami płakała, nie chciała spać w dzień. Miałam tak dosyć wszystkiego że jak patrzałam na zegarek i widziałam że mój S wróci z pracy doiero za 3-4h, to aż płakałam. Jak się wyleczyłam z anginy i żelazo poszło w góre, tak wszystko od razu było lepiej ;)

Twój komentarz