« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

2012-10-11 22:22

|

Dieta karmiącej mamy

Jaki przepis na obiad z łososiem.

Ponieważ wczoraj okazała się rzecz straszna, postanowiłam że zjem po raz pierwszy w swym życiu łososia. (Kamilka nie śmiej się ze mnie jakby co, aha i cała reszta też niech w głos tego nie czyni :P)

Jak przyrządzić go na obiad? Sprawdzonych przepisów potrzebuję i jakie dodatki do niego najlepsze ( nie mówię o rodzaju wina oczywiście bo u nas często za kółko się siada) tylko jaka sałatka czy też jaka forma ziemniaka.

P.S. Najlepiej żeby było pożywnie bo ostatnio sił każdemu brakuje na pokładzie :P

P.P.S. Pod jaką postacią i gdzie kupujecie łososia?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fioleczek80

hehe ja dzis tez mialam straszną ochote na łososia...kupilam fileta surowego wsadzilam do garnka dodalam przypraw podusilam w piekarniku ok 30 min do tego ziemniaczki z koperkiem i buraczki...moze nie jest to cos wymyślnego ale jak dla mnie pycha:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Migrenko ja też nigdy jeszcze chyba łososia nie jadłam jeśli Cię to podniesie na duchu! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina84

Kocham lososia! Kupujemy filety, myjemy, przyprawiamy sola i pieprzem, wsadzamy do piekarnika. Duze ziemniaki, tutaj w Ie tzw Rooster potatoes, takie w czerwonej skorce, owijamy w folie alumuniowa i tez do piekarnika. Temp zawsze na oko, pewnie cos okolo 200, ziemniaczki pierwsze potem losos. Robimy sosik czosnkowy, wyciagamy gotowe smakolyki z piekarnika, ziemniaczki przekrajamy na pol ale nie do konca jeszcze zawiniete w folie, polewamy je sosikiem albo kladziemy maselko pycha. Dla mnie nie ma nic lepszego i latwiejszego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lolla

Migrena łosoś to jest to :)
U nas często króluje na stole,a jak byłam na początku na diecie antykolkowej to co drugi dzień i mąż serwował. Ja najbardziej lubię tak:
-łososia skrapiasz sokiem z cytryny, sól, pieprz i zioła prowansalskie i do lodówki. Za ok godz. wyjmujesz i wkładasz do nagrzanego piekarnika na opcje grill
-ziemniaki gotujesz w mundurkach, przecinasz nie do końca i faszerujesz je śmietaną 18% gęstą,posypujesz odrobiną soli i pieprzu (fajnie smakuje też sos czosnkowy tak jak pisała któraś z dziewczyn)
-i na koniec: szpinak (ale liście bo są najsmaczniejsze)

Mmmm...pycha :) Ale mi smaka narobiłaś :)
Miłego gotowania :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada

Uwielbiam łososia pod każdą postacią. Mniam ! Zamawiamy w sklepie rybnym świeżego , bo mrożony się chowa ! Mój ulubiony to taki z parowaru . Pieprz cytrynowy obowiązkowo i sól. Jeśli czosnek to tylko świeży , bo granulowany to profanacja moim skromnym zdaniem. Do tego wedle gustu , albo zwyczajnie tylko pokropić cytryną , albo sosik śmietanowy ze świeżym koperkiem . Normalnie Migrena smaka mi narobiłaś . Jako dodatek lubię ryż chyba najbardziej , a sałatka każda , bo nic tego nie zepsuje .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada

Uwielbiam łososia pod każdą postacią. Mniam ! Zamawiamy w sklepie rybnym świeżego , bo mrożony się chowa ! Mój ulubiony to taki z parowaru . Pieprz cytrynowy obowiązkowo i sól. Jeśli czosnek to tylko świeży , bo granulowany to profanacja moim skromnym zdaniem. Do tego wedle gustu , albo zwyczajnie tylko pokropić cytryną , albo sosik śmietanowy ze świeżym koperkiem . Normalnie Migrena smaka mi narobiłaś . Jako dodatek lubię ryż chyba najbardziej , a sałatka każda , bo nic tego nie zepsuje .
no dla siebie też bym wzięła świeży ale mój książę jakoś nie trawi, więc przemycam granulowany tylko cicho sza;) a tak ogólnie czosnek jest mniam;)
a no chyba , że :) To usprawiedliwiona :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada

Migrena łosoś to jest to :)
U nas często króluje na stole,a jak byłam na początku na diecie antykolkowej to co drugi dzień i mąż serwował. Ja najbardziej lubię tak:
-łososia skrapiasz sokiem z cytryny, sól, pieprz i zioła prowansalskie i do lodówki. Za ok godz. wyjmujesz i wkładasz do nagrzanego piekarnika na opcje grill
-ziemniaki gotujesz w mundurkach, przecinasz nie do końca i faszerujesz je śmietaną 18% gęstą,posypujesz odrobiną soli i pieprzu (fajnie smakuje też sos czosnkowy tak jak pisała któraś z dziewczyn)
-i na koniec: szpinak (ale liście bo są najsmaczniejsze)

Mmmm...pycha :) Ale mi smaka narobiłaś :)
Miłego gotowania :)
ło rany !!!! Ze szpinakiem to jest to !!! chyba mi język w d...ucieknie zaraz :( A szpinaku niestety nie mogę jeść ... :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Miałam iść spać, ale jeszcze odpiszę :)

Ja szpinak też lubię, ale boję się go robić bo mrożony mi raz wyszedł gorzki i się zraziłam a liście "żywe" tylko u koleżanki jadłam. A tak to w gotowcach żrem typu fornetti czy pierogi i uwielbiam.

Jak przygotwać szpinaka by był dobry?

Piękne mi te pomysły podałyście :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika8

Kobitki losos podobno jest bardzo dobry na rozwoj mozgu u dziecka dlatego ja od kilkunastu tygodni staramm sie go wcinac regularnie, bo zawiera kwas Omega 3. (jaka reklama, heheh)
Wczoraj akurat na szybkiego zrobilam makaron z lososiem, pocielam go na male kawalki, podsmazylam, polaczylam z makaronem i dodalam sera zoltego oraz jajko. moze ktos powie ze obrzydlistwo ale mnie smakowalo i bylo szybkie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika8

a odnosnie szpinaku to mrozony dobrze polaczyc ze srednia iloscia smietany(w garnku jak juz sie rozmrozi), przyprawic do smaku sola lub delikatnie octem(wtedy bedzie kwaskowy) i gotowac chwile.