Jak najmniejsze się bierze , z reguły 52 lub 56.

ja brałam 62

Jakby miała sie urodzić taka jak ja czyli 59 cm to by były za małe 56 ;)
Wezme chyba takie i takie

56 i 62 ( w większości), mój mały urodził się 55 cm,a jak wychodziliśmy ze szpitala to jeden zestaw 56 był już na niego za mały. Poza tym te rozmiarówki są przeróżne. Lepiej wziąć więcej 62 i podwinąć rękawki w razie czego niż wciskać dziecko w za małe. A odnośnie 52, to to raczej dla wcześniaków!

ja wiem ze moja bedzie mala wiec szykuje 52 56 do szpitala i ciut wiecej zeby miec w domu

Ja mam spakowane na 56cm.

Ja nie spakowałam żadnych ubranek dla synka.
W szpitalu powiedzieli mi że oni zapewniają małemu wszystko. Tak więc szykuję tylko ubranka na wyjście w rozmiarze 56,

Ja miałam i 56 i 62 dla synka. Przez trzy dni pobytu w szpitalu miał szpitalne ubranka. Jak się urodził miał 53 cm więc jak wychodziliśmy to założyliśmy ubranka na 56. aLe lepiej wziąć i te 56 i 62 :)

56 były dobre mimo ze Domis wazył 3760, myśle ze to optymalny rozmiar do szpitala, ciezko przewidziec tak dokładnienjak duze urodzi sie dziecko a w 56 nie utonie ani za male byc nie powinno bo dzidzius jest przykurczony na poczatku ale zawsze mozesz wziac ubranka w 2 rozmiarach.

56 były dobre mimo ze Domis wazył 3760, myśle ze to optymalny rozmiar do szpitala, ciezko przewidziec tak dokładnienjak duze urodzi sie dziecko a w 56 nie utonie ani za male byc nie powinno bo dzidzius jest przykurczony na poczatku ale zawsze mozesz wziac ubranka w 2 rozmiarach.