W sumie jeden jedyny raz, "zawiodl" mnie test, ktory mial byc bardzo czuly, mial wykazywac ciaze juz 10 dni po owulacji i tak wlasnie go uzylam, jednak ciazy nie wykazal, pomimo tego, ze 4 dni pozniej zwykly, najtanszy test z drogerii ciaze potwierdzil.
"Zawiodl" napisalam w cudzyslowiu poniewaz jestem przekonana, ze mimo wszystko to nie byla wina testu tylko po prostu jeszcze zbyt niskie stezenie hormonu ciazowego.
Ogolnie korzystalam z testow dostepnych w drogeriach, niekoniecznie tych najdrozszych. Bedac w dniu terminu spodziewanej miesiaczki lub dzien po zawsze mialam wynik adekwatny do stanu faktycznego. Bylam w ciazy - test pozytywny, nie bylam w ciazy - negatywny.

jest tez ultraczuly Acon. pokazuje wczesniej wynik, czyli np w dzien spodziewanej miesiaczki, gdzie zwykly test ukazalby wynik negatywny(ktory mogłby byc falszywy).

i najlepiej kup od razu dwa i dwa zrob na raz dla pewnosci.