nowy i praktyczny!

duże koła to napewno:) i żeby sie dobrze w nim bujało:) żeby taki sztywny nie był:) a ja polecam nowy:) Nie żałuj dzieciaczkowi:)

wózek wg mnie:
-nowy
-skrętne, duże, pompowane koła
-duży kosz na zakupy (nie musi, ale przydaje się)
-nie za ciężki
-rozkładana spacerówka do pozycji leżącej
-duża gondola (moja córka urodziła się długa i niestety długo w niej nie pojeździ)

ja mam taki:
http://allegro.pl/bexa-b4x-fotelik-samoch-kola-pompow-rozne-kolory-i1686789021.html
spacerówka nieprzetestowana jeszcze, ale cała reszta dla mnie bomba, cieszę się, że zaryzykowałam i kupiłam niepopularny na rynku wózek.

ja polecam uzywany...można trafic na super oferte, nawt 2 razy taniej niz w sklepie :)
a zwłaszcza ze gondola dziecko jezdzi max 7miesięcy (moj tyle jezdził :D) bo potem juz siedzi i wiekszość mam kupuje juz zwykłą spacerówke, bo spacerówki te 3w1 są zazwyczaj kolosalnych rozmiarów,co za tym idzie niewygodne i ciężkie! polecam z własnego doświadczenia-mam 3 synów :) no i jesli cjhodzi o żałowanie dziecku na wózek.....ja wole kupic taniej wózek i kupic duuuzo innych rzeczy dziecku! takie moje zdanie!!! Pierwszemu kupiłam nowy i załowałam jak potem zobaczyłam ile na allegro taki stoi uzywany-bez oznak uzytkowania praktycznie! i potem juz tylko 1 spacerówke i 1 laske kupiłam nowa, i reszte wózków mam uzywanych, a łącznie dla dzieci miałam po 3 wózki :P
właśnie wynalazłam dla najmłodszego śliczna laseczke uzywana za 100zł...z Kubusiem Puchatkiem co kosztuje ok 500zł nowa :P

Wiesz ja kupiłam nowy, ale jak miałabym wybierać między uzywanym a praktycznym a nowym bo nowym, wybrałabym pierwszą opcje. Wszystko zależy od tego w jakim stanie jest ten uzywany, nie mam nic przeciwko.

Jak bym miała uzywać go cały czas- tzn pozniej jako spacerowke wybralabym nowy.
Jak bym miala uzywac tylko gondoli wybralabym uzywany. Ale wiadomo, uzywany w bdb stanie :)
niektore uzywane wozki sa polowe tansze a uzywane tak sporadycznie ze warto sie nad takim wlasnie zastanowic :)

i zgodze sie z przedmowczynia, ze praktyczniej jest pozniej kupic parasolke czy mniejsza spacerowke z ktora jest lekka, mozna ja spokojnie wpakowac do samochodu itp.
mi nie wygodnie bylo jezdzic kolosem i wkladac go do auta chociaz mialam fajny wozek :) wybralam lzzejszy.

My kupilismy nowy firmy Tako z duzymi pompowanymi kołami i jestem b.zadowolona.Teraz sluzy jako sportówka .Moim zdaniem nie ma co załowac pieniedzy na dobry wozek ,bo ma wam posluzyc przez dluzszy czas,dlatego powinien byc wgodny zarowno dla dziecka jak i dla Ciebie.Ale jesli masz gdzies okazje kupic uzywany w dobrym stanie to dlaczego nie?!

Dzięki dziewczyny chyba jednak zdecyduję sie na nowy:)

X-lander ja kupiłam nowy, ale czasem mozna trafic na nie zniszczony i mało uzywany.
Szwagierka odkupiła prawie nowy wózek, bo okazało się, ze sie nie miescił do auta i Para była zmuszona kupic 2 wózek.