Jakie tylko chcesz. Ja dawałam owocowe z hebapolu

Zwykłą herbatę daję taką jak ja piję, tylko czytałam gdzieś że trzeba ją parzyć co najmniej 3 minuty, nie krócej, bo wtedy traci właściwości pobudzające... Nie wiem czy to prawda ale tak robię :P No i przeważnie potem rozcieńczam ją z wodą, żeby zachowała smak ale jednak była delikatniejsza

Nie kupowałam nigdy tych "specjalnych" dla dzieci. Ja dawałam zwykła herbatke z cytryną i cukrem, gorzką lub mietową bez niczego, syn i tak pije sporadycznie bo on preferuje tylko wodę, soki sporadycznie, swoje kompoty mozna też dawać. W okresie przeziebień dawałam też ciepłą wodę z cytryną i odrobinką cukru.

Polecam rooibos i tobie i dziecku