odejście czopa śluzowego, i bóle w podbrzuszu wieczorem a w nocy skurcze, następnego dnia przed południem pojechałam do szpitala i już zostałam, miałam rozwarcie na 2

Odejście czopa, który odchodził mi tydzień, często pojawiające się i długo trwające skurcze.

odchodzenie czopa, opadniecie brzucha, rozwarcie :)

hej,u mnie pojawila sie krew ze sluzem,coraz czestsze twardnienie brzuszka,lekkie bole w pachwinach i poprostu czulam ze to juz tuz tuz... tak okolo 3 dni przed porodem,ale tez 3 dni po terminie,a dzien przed porodem to juz krwawilam i zaczely sie skurcze lekkie ale bolesne... mam nadzieje ze nie zakrecilam za bardzo :-D

brzuszek bardzo opadł :)

dzień wcześniej strasznie bolała mnie miednica, normalnie jak się z boku na bok przewracałam to z grymasem bólu na ustach, ale nie wiedziałam, że to już się coś zbliża, na drugi dzień nad ranem obudziły mnie delikatne skurcze, ale wiedziałam, że się zaczęło :)

wieczorem kłucie w pochwie przy chodzeniu,w nocy pojawienie się krwi przy odchodzeniu czopa (od tygodnia odchodził ale bezbarwny),pobolewanie brzucha jak na okres od ok 3 w nocy, ok 4 nad ranem zaczęło robić mi się mokro- zaczęły się sączyć wody płodowe o 16.20 Maja była już z nami :)

odchodzenie czopa od kilkunastu dni a w dzień porodu beznadziejne samopoczucie i rozdrażnienie

rano lało się ze mnie dużo przezroczystego śluzu i po południu odeszły mi wody.

odpadajacy czop przez tydzien, biegunka (oczyszczanie sie), bolace sutki (nie wiem czy ktos poza mna to mial :D )
, czestooooo siku. , promieniujace bole krzyzowe na samym dole - takie prady