« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
becia553
becia553

2014-04-09 21:56

|

Rozwój dziecka

Jakie macie drogie MAMY sposoby na niesłuchające nas 11 miesięczne dzieciaczki ???

Witam :)
Mam 11 miesięcznego syna i mały łobuz zaczyna pokazywać swoje fochy :/ zaczyna krzyczeć, płakać, wymuszać płaczem nerwami jak coś chce a tego nie dostanie. Często staram mu się wytłumaczyć że tego ma nie robić czy tamtego mu nie wolno. Za każdym razem zaczyna się śmiać, wogóle mnie nie słucha i robi dalej po swojemu :( Krzyk nie pomaga a za biciem nie jestem. Jakie macie drogie mamy sposoby na takich psotników? Pomóżcie bo ręce mi już opadają :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11

hej ja mialam to samo i tez tlumaczenie i stanowcze slowa nie dzialaly ,podzialalo dopiero jak zaczelam udawac ,ze nic nie slysze .jak zaczynal krzyczec i rzucac rzeczami odwracalam wzro i dalej robilam swoje po pewnym czasei Synek oduscil.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

hej ja mialam to samo i tez tlumaczenie i stanowcze slowa nie dzialaly ,podzialalo dopiero jak zaczelam udawac ,ze nic nie slysze .jak zaczynal krzyczec i rzucac rzeczami odwracalam wzro i dalej robilam swoje po pewnym czasei Synek oduscil.
dokładnie tak samo robie ;) olewam sytuacje... moze sie rzucac ile chce ale widzac ze nie reaguje to przestaje ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412

Ignorowanie takiego zachowania,poryczy i przestanie. A moj ciagle probuje wymuszac i strasznie histeryzuje,czasem nic nie pomaga :-(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11

hej ja mialam to samo i tez tlumaczenie i stanowcze slowa nie dzialaly ,podzialalo dopiero jak zaczelam udawac ,ze nic nie slysze .jak zaczynal krzyczec i rzucac rzeczami odwracalam wzro i dalej robilam swoje po pewnym czasei Synek oduscil.
dokładnie tak samo robie ;) olewam sytuacje... moze sie rzucac ile chce ale widzac ze nie reaguje to przestaje ;)
na poczatku moze nie bedziesz widziala efektow ale po jakims czase napewno beda tak bylo u mnie a walczylam dosc dlugo:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

to chyba jakis etap, bo u nas to samo... tez staram sie olewac, ale czasem wpada w taka histerie ze sie nie da...:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm

U mnie to samo ale jak wpada w złość mowie stanowczo o nie ! Tak sie kolego bawić nie będziemy i go ignoruje pomaga tylko najgorsze jest to ze teściowa pewnie na takie zachowanie daje co chce

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badzia2013

tak sobie czytam i stwierdzam że u nas to samo... np. Wyciąga kable zza łóżka i się śmieje jak mu zakazuje dotykać, puszcza i znowu łapie jak nie patrzę, sprawdza mnie :D czy znalazłaś wkońcu jakiś skuteczny sposób ? :D