nie mam zachcianek :)

No ja właśnie też. Moja mała lubi chyba wszystko. ;D

na samym początku - kanapki z sałatą, nast dnia kopytka, potem baaardzo śledzie w occie, potem i do dziś- słodycze- zwlaszcza w bialej czekoladzie Lion i Kitkat, a ostatniop nalesniki z serem odsmazane i polane smietana z cukrem, koniecznie żółty ser i pomidor :)

o jezu ja nie wiem czy by mi nocy starczyło żeby wymienić :P hehe nie no tak serio to głównie Lody Calypso waniliowe :D obsesja. mogłabym je pochałaniać tonami :P

Czyli zachcianki prawie na wszystko. :D

NA SŁODYCZE:D I NA MLEKO;D PRZED CIĄŻĄ NIE PRZEPADAŁAM ZA SŁODYCZAMI A TERAZ MUSZE MIEC;D

Wszystko i dużo.
Jedyne co, to kompletnie mnie odrzuca od mięsa w ciąży. ;/ No i nadal nie jem tego, czego nie jadłam przed ciążą, czyli niczego, co ma galaretę albo ocet. :P

różne:)

Nie mam żadnych