« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
iza1989

2012-07-10 10:19

|

edyt. 2012-07-10 10:29

|

Dieta karmiącej mamy

Jakie owoce?

Mamusie, jakie jecie owoce i Waszym maluszkom nic nie dolega? Ja wczoraj zjadłam kilka truskawek i małemu jak narazie nic nie jest i mam nadzieję że tak zostanie. Jem jeszcze jabłka, gruszki, arbuza, brzoskwinie i od czasu do czasu banany.

Odpowiedzi

ja jadłam wszystkie na jakie miałam ochotę i małemu nic nie dolegało. Z pomarańczami nie przesadzałam..jedną raz na jakiś czas. Najwięcej jadłam truskawek, bananów i jabłek :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

A jak to jest z czereśniami, malinami, poziomkami i jagodami? :p

A jak to jest z czereśniami, malinami, poziomkami i jagodami? :p
maliny, poziomki i jagody napewno wolno jeść. Co jedynie to z czereśniami nie przesadzaj-zjedz trochę i obserwuj czy dzidzi nic nie jest, a pózniej już możesz więcej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

jabłka - swoją drogą strasznie drogie są, banany, brzoskwinie, gruszki. Jadłam truskawki, niby nic nie było, ale w sumie po kilku dniach małej zrobiły się plamy na rączkach - może to truskawki? Lekarka podejrzewa skazę białkową - wolałabym żeby to były truskawki
Ojej. No to już lepiej żeby to po tych truskawkach było...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

A jak to jest z czereśniami, malinami, poziomkami i jagodami? :p
Powinny być ok:)zjedz troszkę i poobserwuj małego, bo chyba inaczej się nie przekonasz.
No tak :p ale chodziło mi bardziej o to czy u którejś z Waszych dzieci coś po nich dolegało...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

A jak to jest z czereśniami, malinami, poziomkami i jagodami? :p
maliny, poziomki i jagody napewno wolno jeść. Co jedynie to z czereśniami nie przesadzaj-zjedz trochę i obserwuj czy dzidzi nic nie jest, a pózniej już możesz więcej :)
Dzięki :) oczywiście i tak będę stopniowo je wprowadzać do swojej diety :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

jabłka - swoją drogą strasznie drogie są, banany, brzoskwinie, gruszki. Jadłam truskawki, niby nic nie było, ale w sumie po kilku dniach małej zrobiły się plamy na rączkach - może to truskawki? Lekarka podejrzewa skazę białkową - wolałabym żeby to były truskawki
Ojej. No to już lepiej żeby to po tych truskawkach było...
no, ja od piątku jestem na diecie, zero nabiału, jajek nie jem, masła, mięso znowu tylko gotowane, na dłuższą metę średnio to widzę
Oj współczuję... A mięso to ja cały czas jem tylko gotowane i pieczone :p kurde boję się spróbować smażonego... :p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

jabłka - swoją drogą strasznie drogie są, banany, brzoskwinie, gruszki. Jadłam truskawki, niby nic nie było, ale w sumie po kilku dniach małej zrobiły się plamy na rączkach - może to truskawki? Lekarka podejrzewa skazę białkową - wolałabym żeby to były truskawki
Ojej. No to już lepiej żeby to po tych truskawkach było...
no, ja od piątku jestem na diecie, zero nabiału, jajek nie jem, masła, mięso znowu tylko gotowane, na dłuższą metę średnio to widzę
Oj współczuję... A mięso to ja cały czas jem tylko gotowane i pieczone :p kurde boję się spróbować smażonego... :p
w sumie tego mięsa mi nie żal, ale już tęsknym wzrokiem patrzę na jogurt i śni mi się kawa zbożowa z mleczkiem;)
No ja bez nabiału chyba bym długo rady nie dała. Chociaż w sumie to czego się nie robi dla dziecka... Ale szczerze nie chciałabym być w Twojej sytuacji teraz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

jabłka - swoją drogą strasznie drogie są, banany, brzoskwinie, gruszki. Jadłam truskawki, niby nic nie było, ale w sumie po kilku dniach małej zrobiły się plamy na rączkach - może to truskawki? Lekarka podejrzewa skazę białkową - wolałabym żeby to były truskawki
Ojej. No to już lepiej żeby to po tych truskawkach było...
no, ja od piątku jestem na diecie, zero nabiału, jajek nie jem, masła, mięso znowu tylko gotowane, na dłuższą metę średnio to widzę
Oj współczuję... A mięso to ja cały czas jem tylko gotowane i pieczone :p kurde boję się spróbować smażonego... :p
w sumie tego mięsa mi nie żal, ale już tęsknym wzrokiem patrzę na jogurt i śni mi się kawa zbożowa z mleczkiem;)
No ja bez nabiału chyba bym długo rady nie dała. Chociaż w sumie to czego się nie robi dla dziecka... Ale szczerze nie chciałabym być w Twojej sytuacji teraz.
wiesz co najgorsze w tym jest to że ja niem przekonania że to skaza i nie wiem na jakiej podstawie to chcą stwierdzić, przecież to że nie jem nabiału a małej trochę zaczyna to znikać o niczym nie świadczy bo nie jem też np. truskawek, Może to alergia na nie była? Wybiorę się z niunią dermatologa, bo z opisów w necie nie do końca mi to na skazę wygląda
Aha... No z tymi lekarzami to jest zawsze jakiś problem... :/ dobry pomysł z tym dermatologiem. Może jego diagnoza chociaż będzie czymś oparta.