u nas zawsze 3,2% kupowano a w ciązy piłam jakie było w domku:) ale zazwyczaj 2%

ja wogóle nie pije mleka mój mąż również.. tylko synek ale mm ... nie lubie i nie odczuwam takiej potrzeby.. zastępuje to innym nabiałem....

Ja piję tylko 0.5 % bo jestem uczulona na 'tłuste' mleko. Jestdla mnie kwaśne że hoho (nawet masło, głównie delma) . ; /
Lali też nie mam zamiaru podawac tłuściejszego mleka gdyż może miec uczulenie za mną (ma już za mną uczulenie na maliny)
więc ryzykowac nie będę. ; /

Ja pije 1,5% , codziennie. Albo z płatkami,albo po prostu samo mleko i ewentualnie w kawie ale rzadko pije kawę ;P

ja piję 3,2 %- wiem że nie najlepsze ale takie zawsze piłam, tyle że ja nie lubie samego mleka, zazwyczaj pije kakao albo dodaję do kawy, ewentualnie jakieś płatki z mlekiem

ja piję i piłam zawsze 1,5% lub 2%...

ja na początku ciąży piłam 1,5%, teraz nie pije wcale bo gin powiedziała ze teraz w mleku nie ma nic wartościowego i ze można uczulić maluszka żeby lepiej jeść żółty ser ;)

ja mieszkam na wsi i codziennie pije mleczko prosto od krówki z płatkami na śniadanie... Nie napiłabym się mleka kupnego...

Najlepsze jest mleko świeże 2% (w plastikowej butelce lub w takim wyższym kartonie), wtedy mleko ma wartości odżywcze, jest zdrowsze od UHT.