ja kupilam na miesiac i zalowalam bo choc nie urodzila sie duza, po tygodniu bylo wszystko za ciasne... kupilam typu 8 body, 6pajacykow, skarpetki i rajstopki juz nie pamietam, dwie sukienki...

Mój szybciutko wyrósł z 56 wiec moze kup tylko 2xbody i 2xśpiochy a tak to kupuj 62- body z krótkim, z długim, śpiochy, półśpiochy, spodenki/legginsy. Tutaj po kilka sztuk- teraz wyprzedaże będą więc możesz powoli się zaopatrzyć. Fakt na początek 62 będziesz podwijać ale nie jest to w żaden sposób niewyogodne a dziecko ma szanse wynosić ;) Ja miałam za dużo ciuchów więc większość ubrał raz, bardzo szybko rosnął.

Ja kupuję wszystkiego po 8 sztuk na 56 a później już 62.

Ja kupowałam od początku 62 cm. Na każdy dzień miałam po jednej sztuce a w soboty zazwyczaj wszystko prałam. Mysle że jak kupisz 10 par śpiochów, 10 par bodów to wystarczy, z 3 pary grubszych spodenek na wyjscia i 3-5 kaftaników.Zalezy tez od pory w jaka się urodzi. Kupowałam na bieżąco, znaczy sie od 0-3 miesiecy, potem jak już widziałam że zaczyna wyrastac to kupowałam 3-6 a potem 6-9, po 9 miesiecy uzywałam tylko do spania spiochy i body. Ja body i spiochy używałam do 9 miesiaca, ubranka wyjsciowe miałam chyba z 3-4 komplety. Od roku to juz kupowałam "poważniejsze" ubrania typu bluzka, spodnie. Oczywiscie, z 10 par skarpetek z 3 pary tych na rączki osłonek. Kapałam i przebierałm codziennie dlatego miałam ich troszke więcej i w razie obsikania. Do roku dzieci bardzo szybko rosna więc moim zdaniem 56 to zbedny wydatek a 62 po miesiecu bedzie juz dobre a na poczatek mozna troszke zawinąc.

Ja jak kupowałam to wszystkiego po 10 szt nie polecam kaftanikow strata pieniędzy miałam głównie body pajce pół śpiochy , kupowałam 56 przy następnym dziecku nie kupię nawet jednej sztuki w tym rozmiarze syn urodził się 56 długi nie założył nic , cała rozmiarówka leży nowa na strychu ,

Ja mam dość sporo pajacykow, kaftanikow póki pępek nie odpadnie, za mało czapek bawełnianych. Synek długo ponosi rozm 56 i mogłabym mieć więcej na zmianę żeby nie prac co drugi dzień. Przy chłopcu 2 komplety na dzień i

Ja mam dość sporo pajacykow, kaftanikow póki pępek nie odpadnie, za mało czapek bawełnianych. Synek długo ponosi rozm 56 i mogłabym mieć więcej na zmianę żeby nie prac co drugi dzień. Przy chłopcu 2 komplety na dzień i 1 na noc zależy jak nasika.