jesli chodzi o maclarena to absolutnie nie ma on plastikowych koleczek, one nawet nie sa gumowe a kauczukowe :)

Jedyna wada malych kolek to problem z jazda po sniegu! Zreszta malo jest wozkow ktore swietnie sobie radza na sniegu. Dodam ze tylko duze pompowane kola sa dobre na snieg. Z drugiej strony Ja nie narzekam na ta zime jezdzilam normalnie po sniegu, fakt nie wjezdzalam na trawe, omijalam zaspy, staralam sie wybierac drogi odsniezone i wszystko bylo ok :) Nie mam nic do zarzucenia temu wozkowi.

ale kazda malpa chwali swoj cyrk :D

z czystym sumieniem moge polecic bugaboo cameleon...nie zamienilabym go na zaden inny, lekki zwinny, praktyczny i najmniejsza wymienna srubke mozna dokupic jak by sie cos stalo....wiem ze jest straaaasznie drogi ale naprawde wart kazdego ciezkozarobionego pensa....zreszta zawsze mozna kupic uzywany, bo na tych wozkach ludzie wychowuja 3 lub 4 dzieci- nie zartuje... moja znajoma jak przejechala sie moim cameleonkiem to tez sobie kupila...zaoszczedzila i kupila uzywke i jest baardzo zadowolona...

Ja mam wózek polskiej firmy Jedo Fyn4 Freeline, kolor niebieski, cena niecałe 1200zł. Gondolkę można właśnie tak jak piszesz, wypiąć i wziąć ze sobą na górę. Ma szelki - pasy, za które jak w torbę, trzymasz i wnosisz dzidziusia. Stelaż też do najcięższych nie należy, ale po co dźwigać, jak można rozpiąć. Zresztą gondolka jest jedną z największych na rynku i nam długo służyła, akurat była zima, więc synkowi było cieplej w takim wózku, niż w spacerówce i sie spokojnie mieścił w kombinezonie, czapce, kocyku, śpiworku, etc. A miał wtedy 6-8 miesięcy.
A spacerówka, w ktorej teraz jeździmy też wygodna, myślę, że posłuży nam do końca okresu wózkowego.
Ogólnie plusy to dużo miejsca w gondolce, podnoszone plecki w gondolce, okryce na gondolkę, okrycie na spacerówkę, super skrętne koła, bardzo duży kosz na zakupy, wygodnie się go prowadzi, ma duże koła, świetne na parkowe alejki, na stelażu można zamontować adapter z fotelikiem samochodowym, gondolkę lub spacerówkę, torba w komplecie z wózeczkiem.
Minus to tylko sporo miejsca w bagażniku zajmuje, ale to może dlatego, że mam...mały bagażnik:)