Mega aktywny szogun haha

Maruda, krzykacz, rzadziciel... Caly tatus ;-) I z wygladu i z charakteru - w gosciach sie smieje, a w domu rozki wychodza.

Synek do roczku był bardzo spokojnym i bezproblemowym dzieckiem, teraz daje mi popalić ;) a jaki będzie drugi okaże się :)

zdecydowanie maruda i płaczek, a poza tym jest takii milusi :D

Bardzo energiczny, ciekawy doslownie wszystkiego, psotliwy, złosliwy ale zarazem jest wstydliwy i nieufny. Jednym slowem KOCHANY:*

1: Maruda panikująca, absorbująca, która zawsze chce, by było na jej, raczej mało dzika tak ogólnie i jako niemowlę, mądrala ;) lubiąca dobrą, ciekawą zabawę ;) do roku MEGA wstydliwa, bojaźliwa, potem już aż za śmiała :P
2: Wesoły śmieszek, bardzo dzika i ciekawska, która zawsze chce, by było na jej :P

Do 3 miesiąca życia ja nie wiedziałam, że mam dziecko, jadł i spał, bawił się rączkami, leżał na macie oglądając zabawki. Im starszy tym było gorzej :D a teraz mam typowego, zbuntowanego dwulatka i czasami sił mi brak :D

Synek jest bardzo ruchliwy. Nie usiedzi w miejscu a do tego strach go spuścić z oka bo jest tak ciekawskim dzieckiem że wszędzie łapki swoje wkłada. Do tego gaduła...Od rana do wieczora gada, krzyczy, piszczy, śpiewa i tak w kółko. A do tego biega :) Wszędzie go pełno. Dopiero ma dwa lata i nie wiem co to będzie za kolejne dwa :)