« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-07-12 11:55

|

edyt. 2013-07-12 11:58

|

Choroby i zdrowie

Jeśli Wasze dziecko skończyło 3- 4 msce i nadal zezuje oczkami...

to nie słuchajcie nikogo, kto mówi: To normalne! Do roku przejdzie!...





Może to być sygnał, że dziecko ma jakieś porażenie mięsni oka lub nadzwroczność lub jakąś wadę wrodzoną. Zezowanie (stałe lub chwilowe) jest sygnałem, że z oczkami dzieje się coś nie w porządku i wtedy trzeba jak najszybciej udać się do okulisty dziecięcego. Kiedyś wzrok badano dzieciom 2 letnim w ramach bilansu 2-latka. Teraz mówi się, że to dużo za późno.





Lepiej iść i sprawdzić oczka i wykluczyć nieprawidłowości lub szybciej założyć okulary niemowlęce i dzięki temu szybciej wyleczyć dziecko lub zmniejszyć wadę wzroku.





nie zwlekajcie z zapisem. Czekanie na prywatną wizytę trwa do 2 miesięcy!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netula

nam rehabilitantka poradziła wizytę u dziecięcego okulisty bo powiedziała, że mały lekko zezuje. Też słyszałam, że do 1 rż dziecko ma prawo robić zeza, ale ja tam wolę sprawdzić. My na wizytę prywatną umówiliśmy się miesiąc temu na wrzesień. Nawet nie chcę myśleć, jakie kolejki są na nfz...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

nam rehabilitantka poradziła wizytę u dziecięcego okulisty bo powiedziała, że mały lekko zezuje. Też słyszałam, że do 1 rż dziecko ma prawo robić zeza, ale ja tam wolę sprawdzić. My na wizytę prywatną umówiliśmy się miesiąc temu na wrzesień. Nawet nie chcę myśleć, jakie kolejki są na nfz...
no właśnie...z kolejkami na nfz nawet się nie mierzylam. Jak tylko skonczyla pol roku to umowilam ją prywatnie. Podejrzewamy, ze u niej problem z oczami pojawil sie genetycznie , po dziadku. Liczymy, ze wyleczymy ją calkowicie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

do jakiego wieku zezowanie jest normalne? , u mnie chyba Antoś do 1,5 miesiąca lekko zezował ale to tak sporadycznie. Teraz już wgl tego nie zauważyłam.
mowią, ze do 2-3 mscy więc lepiej jeszcze przed 6 mscem zycia się zglosic. Okulistka mowila ze zakladala ostatnio okularki 4mscznemu dziecku

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

Tofinka moja Nikola zezowala do 6 miesiaca chwilami a potem
jej zupełnie przeszło. Okulary dziecięce jeżeli dziecko faktycznie ma zeza nic nie pomogą -jedynie co to tylko dziecko będzie się nie potrzebnie męczyć. Jeżeli chodzi tylko o samo zezeowanie a nie inna wadę wzroku i zez nie przechodzi po roku to jedynie pomoże zabieg laserowy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj

sliczna ta dziewczynka w tych okulaarch jest :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

Cytuję:
Jeżeli leczenie zeza rozpoczęte jest wcześnie, zaraz po uwidocznieniu się tej nieprawidłowości i w możliwie najmłodszym wieku dziecka, całkowite wyleczenie jest możliwe. W tym celu konieczne jest łączenie kilku metod leczenia (odpowiednie okulary lub soczewki kontaktowe, leczenie niedowidzenia, operacja mięśni gałkoruchowych) oraz dobra współpraca opiekunów dziecka z lekarzem. Zarówno u dzieci, jak i u dorosłych zez porażenny może się cofnąć wskutek zastosowania właściwego leczenia przyczynowego, ale także może pozostać. U takich chorych konieczne jest leczenie operacyjne mięśni gałkoruchowych.


My na szczescie pojawilismy się z córką jeszcze przed 1 rokiem życia. Okulistka powiedziała, że to bardzo wcześnie i ze dobrze rokuje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

no a zobacz tutaj
http://40tygodni.pl/Czy-wasze-dzieci-zezuja-badz-zezowaly,90456,2,0
chyba jednak u wiekszosci dzieci, ktore zezuja to samo przechodzi, u nas tak bylo w kazdym razie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

Ok do okulisty można iść, ale nie ma co siać paniki i od okulistki - jednej z najlepszych w Trójmieście usłyszałam że zezowanie jest normalnie więc trudno nie wierzyć. Mało tego wada +2 jest "normalna" w tym wieku, a byłam z córka jak miała 10 m-cy
ale moja córka juz bardzo czesto zezuje. Powiedziałabym ze połowe czasu patzry normalnie, polowę zezuje. Okulistka nawet nie wahala sie czy potrzebne jej okulary czy nie. A wadę ma +4,5 ...wadę ma genetycznie po dziadku. /pisze tu zeby mamy byly czujne. bo jak sie spoznia z terapia to moze byc gorzej. Najlepiej w 4 mscu zycia zapisac dziecko do okulisty w razie niepokoju, bo dlugo sie czeka na wizyte nawet prywatnie.