moze to zabrzmi nietaktownie ale... końca finansowych problemów, zycia bez pomocy innych... wiecznie na cos brakuje, nawet wyprawki do konca skompletowac nie mozemy bo... brakuje nam wiecznie...
eh. Po za tym, pełnia szczęscia :)

W koncu zamieszkac na swoim

takiej ilości pieniędzy aby nie trzeba było oglądać się na ceny przy zakupach, swojego własnego mieszkanka nawet malutkiego i oczywiście aby synuś się urodził zdrowiutki:)

mam wszystko , zdrowe dziecko , kochającego faceta , czego mi więcej potrzeba ? !! :)

Nie nie jestem szczęsliwa , brakuje mi do szczęścia zdrowia dla średniej córki ( niestety nigdy z tego nie wyrośnie ani nie wyzdrowieje :/) .

czegos brakuje ale sama nie wiem czego Oo

Nam jedynie potrzeba pracy ;(

taaaak, dooopy z 10kg lżejszej... :/

jego.

Brakuje mi wakacji , wczasow , co roku latalam po swiecie ,a z brzuchem nie moge , bo zle znosze podroze . BRAKUJE PIASZCZYSTEJ PLAZY !