« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anitka1384
anitka1384

2011-06-03 13:51

|

Choroby i zdrowie

Już nie daję rady. Dziecko z AZS.

Witam.
Córka odkąd skończyła 6 miesięcy ma AZS. Był okres kiedy zniknęło całkowicie ale wróciło i tak już rok... Raz jest lepiej a raz gorzej. Ale teraz to tragedia. Wysypało ją na pupie, nogach pod kolanami, zgięciach rąk i nadgarstkach a nawet na kolanach.

Jestem załamana i jest mi jej strasznie żal...
Cierpi.

Powiedzcie co mogę zrobić. Jak próbować to podleczyć lub wyeliminować? Mieszkam w UK. Dają ciągle gówniane kremy... Kupuję litrami Oilatum i nic. Jak wprowadzić odpowiednio dietę i czy jest szansa na wyleczenie?
Pomocy.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Właśnie w pracy koleżanka ma syna z AZS lekarka kazała jej do roku czasu ograniczać nowości,z owoców jabłuszka,gruszki i nic innego itp.do czego zmierzam kazała-ja nie wiem jak jest u ciebie z mlekiem ale jej kazała po każdym posiłku-obiadku,deserku podawać cyca aby mały nabierał jak najwięcej przeciwciał.Jej syn rzeczywiście zareagował wspaniale plamki znikają.Dodam,że jej syn jest tylko i wyłącznie na słoiczkach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brown

Rzeczywiście przy azs najlepsze efekty w leczeniu można osiągnąć, gdy wyeliminuje się z diety i otoczenia alergeny. Niestety nie zawsze daje się je ustalić, nawet przy bardzo restrykcyjnej diecie eliminacyjnej i po wykonaniu testów. Dlatego z jednej strony musisz kontrolować dietę, zrobić testy u alergologa, a do tego nauczyć się zasad pielęgnacji dziecka, bo same kosmetyki to może być mało. Zajrzyj na stronkę Centrum Zdrowia Skóry Dziecka: http://czsdziecka.pl/ Ja znalazłam tam sporo wskazówek, jak radzić sobie z chorobą córeczki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pimkiepom

Poleciłabym jakieś emolienty, np A-derme, bo te akurat stosuję, ale nie wiem, czy będzie to wystarczające, bo z Twojego opisu wynika, że nie zaciekawie... chociaż może warto spróbować, ja akurat jestem zadowolona. Macie tam dostęp do jakiegoś dermatologa?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aletrzask

Jestem mamą 2 letniego Mateusza.Na nasze nieszczęście oboje mamy AZS.Choroba jednak nam nie straszna.Trafiliśmy pod opiekę pani dr Ewy Bednarczyk-Witoszek, która ustaliła nam dietę.Jest to dieta optymalna(www.dietaoptymalna.com)Co najfajniejsze nie musimy całkiem rezygnować z pokarmów, które lubimy.Polecam stronkę...Zanim trafiłam do pani dr leczyłam sie 20 lat medycyną konwencjinalną.Zlepszym i gorszym skutkiem.Jednach wykwity powracały.Odkąd jem wg diety optymalnej zapomniałam o chorobie.powodzenia