no pierwsze pytanie to takie kiedy miałaś ostatnią miesiączke :)

Ha oczywiscie z wyliczen wychodzi ze porod powinien byc 3 kwietnia tak jak mi zasugerowala gin w Polsce. Miesiaczka byla 26 czerwca wiec ten pierwszy termin z PL powinien byc prawidlowy. Ale tu co pojde do lekarza to jest wieczne mieszanie ze ja juz sama nie wiem w ktorym jestem tyg bo kaza mi sie trzymac tego co tu w UK podaja. A te terminy sa odlegle...

Ja myślę, że najbardziej z usg robionego około 10-12 tyg. ciąży - nie później. Dziecko jest na tyle duże że można dokonać dokładnych pomiarów i ocenić jego wiek, a po tym okresie już dzieciaczki się mocno indywidualizują. Jedne są mniejsze inne większe. Do tego momentu idą mniej więcej równo.

Na podstawie czego wyliczali w UK? To usg z terminem na 11.04 to w którym tc było? Im później tym termin mniej miarodajny, gdyż dziecko coraz bardziej indywidualnie się rozwija (najbardziej prawdopodobny do 12tc).

W PL gin uwzględniła długość cyklu?
Polecam ten kalkulator:
http://www.c-point.com/JavaScript/calculators/pregnancy_calculator.php

Ja z 1 usg miałam termin na 13.12, z ostatniej miesiączki 20.12. Nikt się tam zbytnio nie przejmował, to dość mała różnica. Urodziłam 20-go ;)

ja sugeruje sie terminem z USG :)

Na podstawie czego wyliczali w UK? To usg z terminem na 11.04 to w którym tc było? Im później tym termin mniej miarodajny, gdyż dziecko coraz bardziej indywidualnie się rozwija (najbardziej prawdopodobny do 12tc).

W PL gin uwzględniła długość cyklu?
Polecam ten kalkulator:
http://www.c-point.com/JavaScript/calculators/pregnancy_calculator.php

Ja z 1 usg miałam termin na 13.12, z ostatniej miesiączki 20.12. Nikt się tam zbytnio nie przejmował, to dość mała różnica. Urodziłam 20-go ;)Tak z tego co podalas rowniez wychodzi mi 3 kwietnia i tego bede sie trzymac:)bylo to w 11 tygodniu ciazy.
Natomiast te w UK ktore wyliczyli na 11 kwietnia bylo ustalone z usg i wtedy powinnam byc w 21tygodniu na badaniu a oni na wyniku z usg podali ze jestem obecnie dopiero w 19 tyg i termin wyliczyli na 11 kwiecien. Namieszalam pewnie troszke ale tak samo uwazam ze wczesniejsza data ktora mi podali w pl jest bardziej rzeczywista niz ta teraz dopiero niby w 19 tyg ciazy. A dodam ze moja dzidzia od poczatku troszke mniejsza byla.
Ale co ide i mowie ze date porodu mam na 3 kwietnia i jestem teraz obecnie w 23 tyg to mnie poprawiaja i mowia ze data z ostatniego usg tu w uk sie liczy:/

ja tez tak mialam cala ciaze termin na 30-10-11r ale w 38tc poszlam na usg do innego gina bo mojego nie bylo i pani doktor stwierdzila ze nie urodze napewno predze niz 11-11-11r badz dwa trzy dni roznicy tak wskazywalo usg no i urodzilam 13-11-11r radze sluchac tego terminu z usg

Ja dokładnie rok temu też miałam termin z miesiączki na 3 kwietnia, bo ostatni okres również rozpoczną mi się 26 czerwca tylko 2010r, na pierwszym USG wyszedł termin na 3 kwietnia, a później ta data się zmieniała raz był marzec raz połowa kwietnia a urodziłam 1 kwietnia, czyli sugerowałabym się chyba data miesiączki i pierwszym USG u mnie to się sprawdziło :)

Tez jestem w 23 tygodniu i miała ostatnia miesiaczke 26 czerwca:) i mój termin to 02 kwiecien 2012:) a niezamartwiaj sie bo przeciez i tak mozesz nieurodzic co do dnia bo zawsze jest dwa tygodnie w ta i w ta strone , mozna wczesniej dwa albo puzniej dwa. J a np pierwsza ciaze skonczyło sie trzy tygodnie przed terminem:) wiec sie niezadreczaj głowa do góry:)

No teraz moge powiedziec ze mam juz konkretny wyznaczony termin na 8 KWIETNIA wiec tak posrodku:) zobaczymy co z tego wyjdzie... hihi:)