Ja mialam z kolei odwrotna sytuacje. Moje dzieci nigdy nie mialy niskiej hemoglobiny, za to ja mialam. Wszystko ze mnie wyciagaly. ;)
No po co zalecac matce zmiane diety, jesli mozna przypisac jakis lek? :O

Tzn. to ostatnie pytanie-stwierdzenie nie odnosilo sie do mojej sytuacji a do Twojej. Ze lekarze w PL (tak, w DE az tak tego nie robia) przypisuja cala gore dziwnych lekow, witaminek.

Zdziwilam sie pare razy, gdy bylam ze swoimi dziecmi. W DE... jakis jeden syropek przeciwkaszlowy i ewentualnie cos przeciwgoraczkowe. W PL to plus Cebion plus Calcium plus cos tam cos tam... :O I po co to? I na co to?

No właśnie, skoro dziecko bierze witaminy i składniki odżywcze z naszego organizmu to po co bezpośrednio dawać mu te witaminy? Skąd podczas ciąży bierze się anemia? Ja sama nie wiem... dawać jej to czy nie dawać?

no ale skoro juz ma anemie to raczej dawac .

No wlasnie... A jak jest z Twoja hemoglobina? W porzadku?

Jak widać pokarm kobiecy to nie zawsze samo zdrowie...
Dawaj malutkiej żelazo , niech się wyleczy z anemii , bo samo nie przejdzie , a może się tylko pogorszyć , lamandragora ma racje zrób sobie też wyniki i ewentualnie podgoń sie jakimiś witaminkami .

ja nie zrobiłam jeszcze badań bo nie miałam pieniędzy... ale jak już bd miała to zrobię.

To zrob. I to jak najszybciej, bo moze tu lezy pies pogrzebany. Albo Ty masz jakies niedobory zelaza albo Twoje dziecko ma problemy z jego przyswajaniem.
Widzisz, ja jestem wege i moje dzieci dostawaly takowe mleczko... weguski. A mimo to NIGDY nie mialy problemu z hemoglobinka...

Ale jak to widac, kazdy organizm jest inny.

Zdrowka dla niuni... :***

czyli w przyszłym tygodniu jadę na badania. Ale jak myślicie? Poczekać jeszcze z kupnem tych witamin do przyszłego tygodnia?

Ja bym raczej nie czekała , moze sie jej jeszcze pogorszyc ,no i im szybciej dasz tym szybciej przejdzie , a nie zrobiła sie bardziej senna?