« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulus2304
paulus2304

2012-02-15 15:48

|

edyt. 2012-02-15 15:51

|

Dieta niemowlęcia

Kaszki firmy NESTLE.Wasze opinie.

Jestem obecnie ambasadorka kaszek NESTLE. Z racji tego,że mam raportować rozmowy z mamami na temat tych kaszek,prosze was o wszelakie opinie,sugestie,przygody z kaszką NESTLE,jak wasze dzieciaczki:czy je lubia,jaki smak najbardziej itd;)



...bede wdzieczna;)

Odpowiedzi

Zmieniałam kaszki Bobovita na Nestle. Pierwszym za była łatwośc w rozrabianiu i różnorodność smaków. Niestety moja mała jeszcze nie sygnalizuje jakie jej najbardziej smakują! A jak można zostać taką ambasadorką?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulus2304

.. zapraszam równiez na forum http://www.kaszkinestle.streetcom.pl/
uwaga,jest tam tez konkurs;)


@kasja-juz ci tłumacze na prv;niestety ta kampania jest juz zamknieta;(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

mój niestety nie tolerował nestle...wymiotował po nich...dlatego podaje bobovita

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka

Bardzo byłam za firmą Nestle ale jak szybko mi naszło tak szybko mi przeszło. Kaszek Nestle mały nie chciał w ogóle jeść. Pluł nimi i płakał. Mi też nie odpowiadały pod wielona względami
1) opakowania mają szczelne zamknięcia żeby kaszka była świeża a niejednikrotnie zdarzyło mi się je rozerwać przy prubie otwierania. Albo były tak fabrycznie pościskane albo nie wiem co ale nie raz tez poprostu noźem podważałam te zamknięcia żeby się dobrać do zawartości
2) konststencja była tragiczna. gdy robiłam gęstą, taką do jedzenia łyżeczką nigdy nie rozpuszczał się proszek w 100%. zawsze zostawały grudki których 4ro miesięczne dziecko nie jest w stanie połknąć. słaba wygoda
3) Smak niektórych kaszek był tak okropny, że wcale się nie dziwię, że moje dziecko nie chciało ich jeść (chodzi mi o kaszki na noc typu PYSZNA KOLACJA). Zapach też pozostawiał wiele do życzenia.

Obecnie co do firmy Nestle to mały ma od nich mleko Nan Pro i kupujemy kaszki w kartonikach, bardzo wygodne w podróży i smaczne. Mamy też kasze z serii ZDROWY BRZUSZEK ale je dodaje tylko do budyniu dla małego i też jest problem z rospuszczaniem, pomimo, że proszek jest o wiele drobniejszy. Wybrałam bobovitę i moje dziecko chyba też:)

a ja podaje różnie, zależy jaka jest aktualna cena, promocje itp. Mój syn równie dobrze toleruje Nestle jak i Bobovita. Jedyna której nie toleruje z Nestle (ma odruch wymiotny ) to o smaku kakaowym,a tak to pozostałe są ok.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Mleczno-ryżowe są do duszy, moja córcia kocha kaszki a tych nie chciała jeść. W dodatku słabo się jej rozprowadza i trudno jest utrafić z właściwą konsystencją. Kupujemy te z serii zdrowy brzuszek i wielozbożową-wieloowocową, małej smakują a mi podoba się, że są pełnoziarniste.
@mamafranka - żeby "zdrowy brzuszek" się dobrze rozprowadził woda musi mieć 40 stopni, jak jest więcej to się robią grudki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lpmadzia

Te KAszki są rewelacyjne jesli chodzi o łasuchowanie ich przez mojego smyka :) banan jabłko gruszka są niezastąpione no i uwielbia tez truskawkową...mam zamiar niedługo wypróbować pomarańczową myśle ze równiez mu zasmakują:) ponadto bardzo często są promocje tych kaszek w sieci sklepów tesco :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwa84

U nas tez kroluje BoboVita szczegolnie bananowa

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka

Mleczno-ryżowe są do duszy, moja córcia kocha kaszki a tych nie chciała jeść. W dodatku słabo się jej rozprowadza i trudno jest utrafić z właściwą konsystencją. Kupujemy te z serii zdrowy brzuszek i wielozbożową-wieloowocową, małej smakują a mi podoba się, że są pełnoziarniste.
@mamafranka - żeby "zdrowy brzuszek" się dobrze rozprowadził woda musi mieć 40 stopni, jak jest więcej to się robią grudki.
wiem jaka jest temp. rozpuszczania. większość kasz się tak rozpuszcza ale mi jakoś się te Nestle gruzują.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Mleczno-ryżowe są do duszy, moja córcia kocha kaszki a tych nie chciała jeść. W dodatku słabo się jej rozprowadza i trudno jest utrafić z właściwą konsystencją. Kupujemy te z serii zdrowy brzuszek i wielozbożową-wieloowocową, małej smakują a mi podoba się, że są pełnoziarniste.
@mamafranka - żeby "zdrowy brzuszek" się dobrze rozprowadził woda musi mieć 40 stopni, jak jest więcej to się robią grudki.
wiem jaka jest temp. rozpuszczania. większość kasz się tak rozpuszcza ale mi jakoś się te Nestle gruzują.
A rozpuszczasz w mleku czy w wodzie i później dodajesz mleko? Bo ja robię ten drugi sposób i kaszka jest ok. Z kolei mój Łukasz najpierw robi mleko i zawsze wychodzą mu grudki.