hmm ja jeśli juz miałam pić kawe to była to tylko rozpuszczalna, ale wyglądała tak: łyzeczka tej o to kawy do kubeczka 2/3 mleka i 1/3 wody do tego 2 łyzki cukru wiec wszyscy sie smieją ze to zadna kawa tylko napoj z mlekiem hehe ale jest pycha:) Bo tak kawy ze kawy to nie lubie

Mnie też pozwolił, bo miałam niskie ciśnienie. Dla mnie kawa to tylko ta fusiasta ( rozpuszczlna to wyrób "kawopodobny" ;)) Piłam jedną dziennie

Ja piłam rano z ekspresu czasem zdażało się że dwie ale to sporadycznie teraz lekarz mi nie pozwolił w 1 trymestrze ale od 2 trymestru słabą mogę wypić

pije tylko cappuccino  w dodatu na mleku i czasem  kawe zbożową ;p

A ja pilam i dalej pije i mam piekna i radosna dzidzie

czasami się napiłam, ale tylko jedną dziennie.

piłam bo jak nigdy nie pijałam kawy tak w ciąży mnie ciągło że jakbym nie wypiła to bym łysa była lekarz mi pozwolił piłam rozpuszczalną z mlekiem i cukrem

Nie wiem czemu się przyjęło, żeby w ciąży pić rozpuszczalną. Przecież to najgorsza kawa jaka może być. Najzdrowsza jest z ekspresu. Taką też piję w ciąży. W I trymestrze nie piłam, bo sam zapach mnie odrzucał, ale w II i III piję prawie codziennie jedną. Daję dość sporo mleka, ale tylko dlatego, że po prostu taką lubię :)

zbożową, Anatola :>