« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik
kamciosik

2015-02-12 12:07

|

Rozwój dziecka

Kiedy Wasze dzieci nauczyły się wołać siku i kupę?

Nie wiem czy nie jestem niecierpliwa w tym temacie:P
Odpieluchowanie trwa juz 2 tygodnie a moj synio sika ładnie na nocnik jak go posadze a woła jak juz jest po fakcie :( Myślicie że może za wcześnie się za to wziełam?( Syn ma 2 lata) Odpuścić czy walczyć z tematem dalej?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
55pl

moja ma 1,5r tez ladnie robi na nocnik jak sie ja posadzi a tak to wola bardzo zadko, zazwyczaj z rana tylko. ale sie nie poddaje duzo rozumie i mam nadzieje ze w koncu i to zrozumie. samo odpieluchowywanie bez wolania opanowala w 2 tyg

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

moja tez po fakcie mowi jak ja posadze to czasem zrobi. na razie odpuszczam bo mi sie pochorowała mysle ze na wiosne weźmiemy sie ostro za to:) niedawno skończyła 2 latka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Normalne jest, że dziecko robi siku "na raty" około 15 razy na dobę i musi się dopiero nauczyc robic na raz więcej.
Kupka była u nas od 16miesiaca - zawsze sama wołała, albo widziałam, ze robi, to ją sadzałam szybko :)
Z siusiami zaczęła wołac po 3dniach puszczenia jej bez pieluchy całkiem, latem. Dopiero wtedy zajarzyła, w którym momencie jej się chce. Wczesniej było tak jak mówisz - nie mówiła lub mówiła po fakcie. 3 razy dziennie udawało mi się złapac siki, bo wiedziałam, że zaraz zrobi, czyli po śnie nocnym, po obiedzie i po kolacji :P A tak za dnia, to cięzko było.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pusia3

ja mialam kilka podejsc, robila sama do kibelka jak poszla do przedszkola. ale sie przeprowadzilismy i trzeba bylo zrezygnowac. ma 2 lata, i niedawno poprostu cwyczułam taki moment ze raz zrobila do nocnika i jakby ja przypilnowalam. Poszło gładko, po 3 dniach juz sama chodzi kiedy chce, zawsze zdązy. Ciekawe jest dla mnie tylko to, kiedy ja prosze zeby zrobila to zawsze zrobi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

mysle ze w sam raz jeszcze jak potrafi juz usiac i sie zalatwic to super..:)musisz byc cierpliwa, niekoncieczie na sile ale sadzaj czesto i mow synkowi zeby wolal jak potrzebuje on wkoncu zalapie a w wakacje bedzie jeszzcze lepiej bo juz bedzie luzniej z ciuchami i napewno przez wakacje sie nauczy...syn szwagierki ma 3 lata i teraz dopiero zaczyna przygode z nocnikiem..moj teraz nawet usiasc niecche zabardzo ale mysle ze zaczne walsnie w wakacje...jego kuzyn dalszy, znowuz ok pol roku sie uczyl i zdarzalo mu sie posikac nie raz...zaczeli jak mial 2,5 ,3 lata...ale mysle ze jestescie na dobrej drodze. tak od razu krakowa nie zbudowano:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

sama świadomie zaczęła wołać jak miała dokładnie 2 lata i 2 tygodnie. Od tej pory nie zakładałam już wcale pampersa. Wcześniej sadzałam córkę na nocnik, ale raz zrobiła, a raz nie. Dodam, że córka jak zaczęła wołać nie robiła już na nocnik tylko od razu na kibelek. Nie chciała nocnika

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik

Dzieki za odpowiedzi. Wojtek cały czas chodzi w majtkach po domu tylko na spanie i na wyjscia zakladam pieluchomajtki. Mam nadzieje że załapie niebawem zeby wołać bo przez chwile byłam gotowa się poddac i założyć pieluche:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Jak juz zaczełaś to ciagnij. My mielismy 2 podejscia jedno ok roczku z którego zrezygnowałam a potem załowałam i drugie tak na niepełne 2 latka. Ogolnie za drugim podejsciem nie rezygnowałam i cały przebieg dopuki sam nie wołał i wiedział że to czas trwał tak ok 5 miesiecy. Najpierw ok 2 tyg wołał, potem był nawrót i sikał w majtki, potem go zasadzliśmy i sie ładnie załatwiał(potem stwierdziłam jednak że nie może robic "na rozkaz", czyli jak go sadzam czy przypominam"idz zrób siku" tylko sam musi wiedzieć kiedy mu się chce) więc znów jakiś czas posikiwał w majtki, ale tez umiał zawołać, teraz juz jest pieknie i woła nawet na spacerku jak i w domu. Zostało nam tylko nocne ale z tym troszke poczekam, może do lata niech z pół roku się nauczy w dzień i na spacerach. Także cierpliwosci i nie rezygnuj.
Dodam że ja zakładałam w domu mateczki a na spacery wkładam jeszcze pampersa, jakiś czas ze spaceru był mokry(ok miesiaca) a już od dłuższego czasu suchy, więc jak zrobi sie cieplej to zrezygnuję z pampersa, bo na razie za zimno. No i w nocy tez jeszcze ma. Także praktycznie uzywam tylko na noc bo ze spaceru są suche a w domu już pieknie woła i sam umie zrobic co trzeba :) także powodzenia i cierpliwosci.