Myślicie że to zatrucie? Dzwoniłam.na dyżur i zalecila nam pić elektrolitów o obserwować. A jak będzie wymiotowac nadal to kiedy szpital? Śpiąca jest ale to jej pora. Boże nie.wiem co robić.

Biegunki nie ma?
Pewnie coś jej leży na żołądku , miętę aż zaparzyć , gorzką herbatkę . Brzuch boli? Spokojnie , poczekaj podawaj elektrolity i obserwuj małą , jak Chce spac niech spi :)

U nas tak było jak miał jelitówkę, około 18 po przedszkolu zaczął wymiotować, trwało to do 23 jakoś, normalnie zasypiał i budził się by wymiotować - koszmar, na drugi dzień przeszło. Myślę, że nie panikuj i poczekaj, jeśli coś stanęło na żołądku/zaszkodziło to wyrzuci to z siebie i przejdzie, jeśli wirus to też przejdzie, jedyne co - to pilnuj nawadniania

Niestety teraz panuje jelitowka :-( moja mala tez miala...ja podalam syrop difergan bo akurat mialam..

Jeśli chce pić to spokojnie niech się prześpi, odpocznie, jutro zobaczysz jak będzie, myślę że do rana jej przejdzie skoro nie ma gorączki ani biegunki

Nie ma Kasiu biegunki ale wymiotuje co chwile mała ilością.Ne wiem czy ja żółcia nawet. Czekać mimo wszystko???? Mów.ze boli trochę brzuch

Nawet jak.co chwile rzyga??? Co 10.minut????jestem przerażona

Będzie pewnie wymiotować dopóki wszystkiego nie zwróci... U nas była tydzień temu epidemia jelitówki, moja Hanka półtora roczna rzygała cały wieczór co chwilę, też strasznie wyglądało, ale wyrzygała się, wyspała, i rano jak ręką odjął. Oczywiście jeśli się martwisz to jedźcie do szpitala, ale mogą wam tylko kroplówkę nawadniającą podać, a skoro pije to chyba niepotrzebne...

U nas panuje epidemia jelitówki . Szczepilas na rotawirusy ? Obserwuj i dawaj pic tak jak pisze dziewczyny , poczekaj do jutra , najwazniejsze zeby sie maluch nie odwodnil

Przecież pije i zwraca. Nie nawadnia się. Jęsli nic się nie zmieniło, jak bedziesz to czytała to radzę jechać na IP. Chocby mieli wlasnei ejj kroplowke podać. dzeici bardzo szybko sie odwadniają.