W pierwszym tygodniu. Nie werandowalam dziecka, tylko odbylismy 15 minutowy spacerek.
Ogolnie pierwszy spacer to jest ze szpitala do domku ;)

kiedy tylko czujesz się na siłąch. Ubierz ciepło dziecko, i wyjdź na początek proponuje na 20minut. Z czasem coraz dłużej...
ja urodziłam w listopadzie i bardzo szybko zaczęłam wychodzić na spcerki.

Ps. rodzilam 27 stycznia. 30 stycznia wyszlismy do domu, pod koniec pierwszego tygodnia przesiedzianego w domku odbylismy spacerek :) byly dosc spore mrozy, dlatego tylko 15 minutek.

ja pierwsze dziecko urodziłam w styczniu po jakimś tygodniu wystawiałam małego na balkon na kilka minut a na pierwszy spacer wyszłam jak mały miał 2 tygodnie i poszłam na pierwszą kontrolną wizytę do przychodni do której spacerkiem idzie się około 15 minut a później wychodziłam już codziennie zaczynając od kilku minut bo zimno było i wydłużając powoli czas w miarę podnoszenia się temperatury

rodziłam 30listopada,2tyg spędziliśmy w szpitalu.wyszliśmy na pierwszy spacer jak mały miał 3tyg. na 15-20min

http://40tygodni.pl/Category/017/2,12366,Po_ilu_dniach_od_urodzenia_dzidzie_wychodza_na_spacerek.html

Urodzilam 19listopada, pierwszy spacer byl na poczatku grudnia, pol godziny.

ja urodzilam 4 lutego, wyszlam z corka na pierwszy spacer 10 minutowy jak miala tydzien...

U nas panuje dziwny zwyczaj werandowania dziecka i wyjscie po 2 tyg. he he he a w UK gdzie przebywa mój kol,ega na spacer z synkiem wyszli na 3 dzien po porodzie na ile czujesz sie na siłach takie jest moje zdanie ubierz dziecko ciepło i heja na dworek