Mój syncio wywalił pieluchy na noc gdy tylko z nakładki zaczął na dobre korzystać. Miał 2 lata. Średnio raz na tydzień zasikiwał łóżko, ale miałam na materacu ceratkę. Nigdy w nocy nie wstawał by pójśc do toalety, nigdy go też nie budziłam by do niej poszedł, zbyt leniwa jestem. Taka sytuacja nie trwała jednak długo, w końcu ceratka była już zbędna.

Moja jest zrazona do kibelka ale na nocnik chętnie siada. wiec pomyslałam sobie ze przestane jej zakladac pampery na noc folie pod tyłek połoze i na folie jakis stary recznik a obok łozka bedzie stał nocnik i do tej pory w sumie stoi bo czasem sama sie obudzi i powie ze chce siku a zeby nie latac po nocnik do łazienki to stoi u niej w pokoju ze wzgledu ze tez jestem leniwa ;d hehe bede jej chyba jakos tłumaczyc ze jak w nocy sie obudzi ze tu nocnik stoi i w kazdej chwili moze sama wstac porty w dół i zrobić siku .;):P

A dlaczego jest zrażona do kibelka? Moi chłopcy dość szybko interesowali się tym gdzie chodzi się za potrzebą :) Najpierw oglądanie, później obmacywanie tego i owego (osobno mam WC), siedzenie na kibelku, a później robienie do niego co trzeba ;) Młodszy jeszcze na tym przedostatnim etapie, ale cierpliwie czekamy, ma jeszcze dużo czasu, dopiero zaczyna jarzyć o co w tym wszystkim cho. Może faktycznie rób tak jak piszesz, na początku łatwo nie będzie, ale nic od razu się nie dzieje, cierpliwym trza być ;)

No właśnie... zastanawiam się z czego wynika fakt, że niektóre dzieci boją się ubikacji? U mnie nigdy taka sytuacja nie miała miejsca, wręcz przeciwnie, jak tylko szłam do WC to zaraz za mną dziecko....

Acha... różne są dzieci... no, ale spróbować z tym warto, bo a nóż unikniemy nocnika i będzie lepiej, bo od razu wszystko z wodą spuścimy bez tej całej babraniny. Coś Jej nie podeszło....

U nas to było niestety pożno..Synek był idealnym dzieckiem z wyjatkiem.... pampersów. Najpierw wyszlismy z pampersów w dzień ok 3 urodzin. Zostały tylko na noc. A z nich stopniowo niestety az do 4 urodzin. Zdarzały sie wpadki. Sporadycznie, kiedy ma 5,5 lat jeszcze sie czasami zdarzy. Dzieci sa bardzo rozne i to Wy bwedziecie wiedziec czy maluszek jest gotowy na tak powazne zmiany czy nie. Uwazam, ze w nocy bez pampersa jest znacznie trudniej niz w dzien chociaz niektorzy proponują wlasnie od tego zacząć.