« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
contrasek20

2016-09-14 12:17

|

Prawo i ciąża

Kiedy odpowiedni moment na dziecko

Czesc dziewczyny... Pisze bo chcialam sie was zapytac doradzic.. Jak to bylo u was z planowaniem dziecka.. Czy to byla spontAniczna decyzja czy moze dlugo odkladalyscie to.. Zastanawiam sie bo ja jak sobie wszystko wylicze kiedy bym mogla sie starac o dziecko to wychodzi mi 40 lat po skonczeniu szkol skończeniu budowy domu ustabilizowanie sytuacji w pracy.. Powaznie mysle czy nie starac sie o dzidziusia za rok bede wtedy miala 26 lat i skonczone szkoly . no i bede po slubie bo w czerwcu sie odbedzie. Ale boje sie ze nie dam rady wtedy z tymi innymi kwestiami.. Jak to bylo u was .. Musze aie dorAdzić mimo ze wiem ze to indywidualna decyzja

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Ja chciałam starać się o drugie dziecko już w grudniu 2014 jak Zuza miała 10 msc, niestety ponad rok czasu zajęło mi namowienie narzeczonego na drugie dziecko, bo on właśnie najpierw by wolał kupić dom itd ale w końcu dał się namówić. Termin mam na 11 grudnia, a we wrześniu 2017 planuje wrócić do szkoły, no i nadal planujemy kupno domu w najbliższej przyszłości.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carollina

Mialam 21 lat, I rok po slubie. Dom kupiony do remontu czekaismy na kredyt, urodzilam 5 miesiecy przed obrona licencjatu. Teraz obronilam magistra oraz podyplomowke. Pracowalam caly czas. Mala miala rok jak poszlismy na swoje.
Byla bardzo wyczekiwana.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek

Pierwsze dziecko - los sam zadecydował :) z drugim było trudniej , ja miałam wahania raz chciałam bardzo raz w ogole . Maz był strona decydująca w sumie , miałam 25 lat, skończony dom . Gdybyśmy se zdecydowali podczas budowy domu chyba byśmy sie rozeszli :p