a znasz chociaz plec ?:)poczekalabym do 20 tygodnia przynajmniej albno jak sie plec potwierdzi, bo to juz nawet nie o te przesady chodzi ale zrboicie wszystko na rozowo a jak bedzue chlopak to bedziecie przemalowywac:),...co do pokoju to ja bym pomalowala z 3miesiace przed pojawieniem sie dziecka zeby ten zapach farby czy jakichs mebli wywyietrzal...

Ja czekam na pierwsze zakupy do około 20 tc wcześniej nic nie kupuję...

Twój trochę się pośpieszył z tym łóżeczkiem, teraz będzie sie kurzyło przez te miesiące.

Ja bym powiedziała babci żeby poczekała trochę z zakupami.

Powiedz, żeby się wstrzymali chociaż do momentu, aż poznasz płeć. Co racja to racja, w różowe falbanki lub sukienki chłopaka raczej nie ubierzesz. Ja nie wierzę absolutnie w te przesądy, żeby z zakupami czekać do porodu, kupowałam wszystko w ciąży, łóżeczko i wózek miałam w 3 trymestrze złożone. Ale też nie chciałabym, żeby ktoś kupował takie rzeczy bez mojego udziału, chciałabym móc sama się zastanowić i wybrać. Przystopuj rodzinę

Po pierwsze czekalam az poznam plec. Ciuszki kupowałam po 26 tyg a pokój urzadziłam w 36 tyg.

Z ciuszkami poczekaj aż poznasz płeć a z własnym pokojem aż dziecko zacznie przesypiać cale noce ;) na poczatek rozłozone łóżeczko prz waszym łóżku wystarczy ;) na pewno nie bedzie ci sie chciałł w no cy łazic po kilka razy do drugiego pokoju karmic czy przebierac dziecko w nocy ;) zreszta połowa dzieci i tak laduję często na początku w łóżku rodziców :)

My jakiś tydzień temu skończyliśmy pokój dla dzieci a ciuszki to będę dokupowac po usg czyli gdzieś za 2 tygodnie. Mam już parę kosmetyków i pieluszki. I te ciuszki co po córci będą pasowały na synka.