a ja na wiosne :-)

coraz ciekawsze pytania mamy :-)

Veronika, kiedy spotkasz "Tego Jedynego", będziesz wiedziała na 100%, że to TEN moment ;-) Do tej pory jednak warto poczekać i nie śpieszyć się z decyzją. Dziewictwo to bardzo cenna "rzecz" i nie powinno się go oddawać byle komu. Życzę spotkania Pana Właściwego! ;)))

Kurcze tyle razy były tu poruszane sprawy \"które były nie taktem\" i jakoś odpowiadających nie brakowało.
Oczywiście osobiście tez uważam pytanie za durne, ale ile ja się tu chcąc/nie chcąc naczytałam, ile z dziewczyn opisywało całkiem dokładnie swoje zbliżenia seksualne i inne dziwoty, aż tu nagle bach dziewczyna nie winnie pyta o dziewictwo i jest oburzenie ;)


Ja tez jestem dziewica syn mój przez zwiastowanie powstał ;)

była piękna jesień ;-)

ja też na wiosnę ;)

A mojego synusia przyniósł bocian...znalazłam go w kapuście ;)

I ja o tym nie wiem???????? ;-)

Jakiś czas temu padło pytanie o to, czy ojciec dziecka był tym, z którym straciłyście dziewictwo i to pytanie nikogo nie oburzyło, dziewczyny odpowiadały bez problemu. A teraz wielkie oburzenie... Rozumiem, że "z kim straciłaś dziewictwo" jest na miejscu ale już "kiedy" przekracza granicę tak?

To pytanie nie jest oburzające - jak dla mnie...Ale poprostu dziwi mnie, że takie rzeczy kogoś interesują. Czy to ma jakieś znaczenie dla "niki1" kiedy ja stracilam dziewictwo ???