Ja malej dawalam juz samej jesc lyzeczka jak miala 10 miesięcy teraz ma 15 i juz wie jak sie je ale woli widelcem bo ona duza jest a mamusia tez je widelcem. Ogólnie bardzo ladnie je czasem pomoze sobie raczka lub cos spadnie. A trwalo to jakos 2-3miesiace zanim jedzenie ladowali w brzuszku a nie na podlodze. Do kubka jak narazie jej nie wychodzi wiec pije przez slomke gruba

Uczymy Zuzie jakoś od 7msc życia pić ze szklanki, i nawet nawet jej to idzie ;-) ale wole jej dawać wodę w bidonie. Jeść łyżeczka jej pozwalam jakoś od miesiąca (10msc życia) ale z jedzeniem jej nie idzie, o wiele łatwiej jej jest z pusta łyżeczka, w tedy wszystkich chętnych karmić powietrzem :-D

Z kubka Marcel pije już od dawna, jakoś od 8 miesiąca. Oczywiście ja trzymam kubek ;)

Kuba pije sam z niekapka picie,jeść daje mu sama łyżeczką bo jeszcze jest mały,ma 6 miesięcy

Jagoda w tej chwili ma skończone 6 mies od 2 je już obiadki załapała od razu co jak z łyżeczką, gorzej jest z butelką bo niestety nie mogę jej przekonać ani do kubka nie kapka, woli popić ze szklanki:)

Zuza też na razie pije z bidonu, jak daję ze szklanki to większość wyleje na siebie :D
Jak dam jej łyżeczkę to owszem, wsadzi ją sobie do buzi, ale nie potrafi nabrać na nią jedzenia :)

My małą zaczęliśmy karmić łyżeczką jak miała 6 miesięcy. A pić z kubka, jak zaczęła nim wykazywać zainteresowanie, czyli od około 6-7 miesiąca.

Chodziło mi o to kiedy dzieci SAME posługiwały się łyżką :)

Je od dwóch miesięcy. Nie sama to sobie łyżeczką oczy powybija ale jak ją karmie to ładnie je no na chłopski rozum nie potrafi nie raz ręką trafić do buzi to gdzie szklankę utrzyma wiadomo trzeba jej dawać. A nauczyła się ładnie jeść bo miała zapalenie ucha i antybiotyk dostawała na łyżeczce, a pić ze szklanki bo nie chce butelki, a wiadomo nie kiedy trzeba popić.

Jak miala 8 miesiecy chciala wszystko sama i od tego czasu i probowala wszystkiego powoli i z kubka pic i sztuccami wladac ;)