ja jestem w 32 tyg i dopiero zaczelam kompletowac bajerki 2 tygodnie temu  i tak sobie pomalu dokupuje ,ale to racja jezeli ktos woli moze wczesniej kompletowac wyprawke bouzbiera sie ,nie wliczajac wozka i lozeczka czy fotelika spora kwota ,te rzeczy zostawiamna koniec

Dobrze napisalas... to przesad. A ja przesadom mowie NIE.

A kiedy kupowalam? Roznie. W 1-szej ciazy dosc wczesnie, bo od samego poczatku... w 2-ej jakos na 2 m-ce przed porodem. Po prostu kilka dni i pokupowalam wszystko.

W 3-ej ciazy  tez juz w ostatnim trymestrze kupowalam, ale moze dlatego, ze 3-ej ciazy w ogole juz calkiem inne podejscie do ciazy jest. Juz jakos to nie takie podniecajace...

W kazdym razie ciuszki pokupowalam jakosw 8. m-cu, a wozek i lozeczko naprawde bardzo pozno, bo gdzie na 2-3 tygodnie przed porodem (tyle, ze wozek zamawialam 2 tyg. wczesniej... takze miesiac przed porodem.

Ale to nie ma reguly. Mysle, ze zakupy powinno sie robic wtedy, gdy ma sie ochote, sily i pieniadze... A w ogole nie rozumiem tego, ze nie wolno przed porodem.

To jak to? Tu dziecko na swiecie a tu nic sie nie ma i dopiero wszystko kompletowac, kupowac, zamawiac, zdobywac? :O 

ja zaczelam bardzo szybko, bo udalo mi sie dostac bardzo tanio wozek nie pamietam , ale chyba w 4 czy 5 miesiacu, a potem juz jakos poszlo i reszte dokupowalam ;)

Ja jprzesądna nie jestem ale jak narazie mam wózek, który kupiliśmy tak w maju tylko dlatego, że była okazja ;) oprócz tego mam 3 koszule nocne i torbe w którą musze sie spakować do szpitala ... tylko narazie nie mam co pawkowac ;) bo na zakupki wybieram sie do hurtowni tak na początku sierpnia i tam już wszystko kupie za jednym zamachem :)

Nie wiesz przesadom, ja zaczelam kompletowac od 24 tygodnia ciazy i dziecko cale i zdrowe.

Poreszto na tusz przed porodem to za duzy koszt na raz, na tuz przed porodem to mozesz dokupic tylko rzeczy ktore ci jeszcze brakuja a o ktorych zapomnialas.

Ja zaczełam pomału kupowac ok 20 tygodnia:)Nie wierzę w przesądy,a i nie ma co sie oszukiwać zakup całej wyprawki to spory koszt.Najlepiej rozłożyć sobie na kilka razy i wtedy tak tego nie odczujesz:)I też mi sie wydaje ,że po porodzie nie ma sie chęci pędzić do sklepu po wyprawkę.Pozatym sporo potrzebujesz juz od samego początku:P

Ja sama zaczęlam od 20tc buszować po sklepach :)

Moja mama już od 12tygodnia :D 

ja zaczęłam kupować od samego początku. a konkretniej to moja mama wpadła w szał zakupów dla wnusia ;)

ja zaczełam kupowac rzeczy miedzy 4 a 5 miesiacem dokladnie nie pamietam ale to tak mało kupowalam wiekszosc zaczelam kupowac w okolo 6,7 i teraz jestem w 8 i juz wszystko mam dla mnie i dla dzidziusia co potrzebne:) tesciowa wkrecila sie w szał zakupow i mam tego pełno :). Nie wierze w zadne przesady bo jak bym wierzyła to bym sie musiala zamknac w 4 scianach i nie wychodzic nigdzie.