« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
ewa1986

2014-04-03 13:27

|

edyt. 2014-04-03 13:27

|

Pozostałe

Kisiłaś kiedyś kapuchę w beczce?

Pamiętam jak w dzieciństwie deptałam boso kapuchę w takiej olbrzymiej beczce :) Kurcze wzięło mnie na wspomnienia z dzieciństwa i to prawdziwe jedzonko.
A żeby było zabawniej teraz ta beczka stoi w moim ogrodzi wypchana po brzegi ziemią i rosną w niej jakieś badyle :D


68.42%
TAK
31.58%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziulka123

właściwie to pomagałam rodzicom :p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Ojj tak i też swoimi syrkami ugniatałam z kuzynką kapuchę :) i też zawsze nam przypadało tarcie marchwi po czym zawsze miałam poobdzierane palce 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Ja jeszcze sztakowałam kapuchę i zawsze paluchy poobcinane :D Ciekawe kto zjadał moje końcóweczki palców :D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bumblebee
Ja to w wannie u babci po kapuscie deptalam :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1

ja pomagalam ojcu, mi przypadało obieranie i tarcie marchwi najgorsze że ręce cale brudne nie chcialy puścic i pazury obszarpane :P ale tak uważam że najepszą kapuchę kisi mój tata :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenka1888

Co prawda deptania nie bylo, ale  moja mama kisila w beczce :P babcia tez. Dawno dawno temu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

co roku kisimy:) nie nogami tylko takim kijem:):) I kapustka pychotka:):) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sewilka

U mnie rok w rok się kisi w beczce kapustę i dzieci dreptają w kapuście :)

Twój komentarz