Uwielbiam gotować tylko za bardzo nie mam polotu, bo mąż woli tradycyjnego schaboszczaka ;)

uwielbiam :)

jak nie muszę to lubię :)

mam na myśli, że wymyślanie obiadu codziennie i gotowanie go mnie męczy, ale ogólnie lubię pitrasić :) nie wiem czy jest zrozumiałym to co chciałam przekazać :)

Lubię jeżeli mam czas, a w związku z tym, że odkąd mam dziecko nie mam czasu, to po prostu nie gotuję (poza tym pracuję i nie dałabym rady). Wolę kupić na stołówce a czas poświęcić dla dziecka i dla siebie.

Bardzo lubię gotować, tak dwa razy, że mój Mąż lubi podjeść porządnie i zawsze zje i mówi "Dziękuje, pyszne było". :-) (nauczył się ode mnie, bo ja zawsze dziękowałam tak w domku za jedzonko mamie bądź tacie - w zależności kto obiad robił). Ale mam też te szczęście, że Mój Mąż też lubi pitrasić i jak mnie leń złapie to dostaje gotowy obiad na talerzu :-D Nie wspomniwszy o pieczeniu ciast, bo tym tylko on się zajmuje, a ja mówię jakie bym chciała :-D

a ja uwielbiam gotować ;p

w ciąży to już całkiem załąpałam takiego bakcyla do gotowania że szok;p mogę nie wychodzić z kuchni:) mojemu mężowi to nie przeszkadza -tylko brzuszek mu rośnie ^^

u mnie gotuje moj B. :P chyba, ze go nie ma, to tak, jak najbardziej lubie :)

uwielbiam poprostu ubostwiam gotowac moglabym spedzic caly dzien w kuchni przy garach minelam sie z powolaniem niestety :( no ale teraz nie mam czasu na jakies wielkie rarytasy w kuchni bo biegam caly dzien przy mlodym ale mam nadzieje ze kiedys nadejda te dni kiedy bede mogla pobuszowac w garczkach:) 

dla mnie to relax ;) gotowanie to moje hobby ;)

gotować owszem ,ale nie umiem i nie lubie piec placków :D