nie wiem co Ci doradzić, bo ja pewnie też byłabym rozdarta ale skoro taka duża jest to może lepiej cc ?

Tak jak Kamila, boje sie bardzo cc i napewno wole rodzic naturalnie...Ale wiedzac o takiej wadze dziecka napewno wybrałabym cc.

wybierz taką opcję żebyś Ty i dziecko wyszłi bez szwanku po porodzie,skoro lekarz sugeruje cc to nawet się nie zastanawiaj

Powiem CI ze swojego doświadczenia. Ja na skierowaniu od swojego prowadzącego miałam cesarkę ze względu na dziecko 4270+ ... I Bogu dziękuję, że miałam tą cesarkę, bo synek urodził sie 4910 i jeszcze z rączką przy buzi. Także pewnie popękałabym po szyję albo Jaś miałby połamane ciałko. Także doradzałabym cesarkę. 

antinua,a szczególnie bez znieczulenia ;-)

Ja mam wskazania medyczne do cc i też się zastanawiałam. W końcu się jednak zdecydowałam. Na Twoim miejscu przy takiej wadze maluszka od razu zgodziłabym się na cc, ale decyzję musisz podjąć sama... Najlepiej wiesz co będzie dla was dwoje najlepsze :) Powodzenia!

dziewczyna odemnie urdziła 5,5 kg ale dojsc do siebie nie mogła bardzo długo, wszytski koleżanki które rodziły powyżej 4,3 następną chcą cesarkę. więc jedź jutro i bedziesz mieć z głowy rodzenie, bóle, skurcze.... i maleństwo już będzie z Tobą :))

ja bym w takiej sytuacji zdecydowała się na cc. Nie masz nic rozwarcia ani skurczy, poród mógłby Ci się zacząć w 42 tc, a wtedy dziecko mogłoby ważyć powyżej 5 kg.

Szczególnie, że lekarz też tak zaleca, on wie co mówi, więc ja bym się już nie zastanawiała.

Przeważnie jestem za SN... jednak w Twoim przypadku wybrałabym CC.

Antinua