miałam przeczucie i to bardzo mocne- nie wiem skąd to się bierze ale byłam pewna na 100% - usg potwierdziło :) pierwsza córka i druga tez będzie córka :) nawet jak mówiłam rodzinie (przed usg) że będzie córka i potem potwierdziłam po usg to mówili " no wiem, przecież juz dawno mówiłaś" hihi

pragnęłam dziewczynki, choć wszyscy poza moją mamą mowili, że będzie chłopiec...aż zaczęłam w to wierzyć. Jakie było moje zaskoczenie i spełnienie marzenia gdy na połówkowym usg okazało się, że noszę pod sercem córeczkę

Miałam przeczucie i się sprawdziło;)

ja mam dwie córki i za każdym razem wydawało mi sie ze to będzie chłopiec ;) to chyba podświadomie wybieramy co byśmy chiaąły a hormony robią swoje i wynikiem tego wydaje nam sie ze wiemy co mamy w brzuszkach :)

zagmatwałam ale chyba wiecie o co mi chodzi ;)

od początku wiedziałam że będzie chłopiec, zasze marzyłam żę pierwsze dziecko to będzie syn i sprawdziło sie;)

Ja podobnie, tyle tylko,ze jakis czas przed ciaza snila mi sie dziewczynka,moja corka, po przebudzeniu jednak powiedzialam,ze glupi sen bo ja przeciez syna bede miala, jakies 3mce pozniej bylam w ciazy i od samego poczatku kiedy dotarlo to do mnie, wiedzialam,ze to chlopiec i tez zwracalam sie do brzucha per "on".Oczywiscie urodzilam syna :)

2x miałam przeczucie i się sprawdziło. Zresztą tak sobie wymarzyłam - najpierw syn, potem córka i się udało.