Moja mama. Bo dzwoniłam że jade na cc i żeby ciuchy młodej przywiozła :D a potem moje kumpele :) a potem idiocie napisałąm :P

ja mialam CC i na korytarzy stali moi rodzice mój facet, moja siostra z narzeczonym. oni wszyscy dowiedzieli sie razem ze urodzilam. ;)

oprócz tych, którzy byli ze mną na porodówce (mąż i teściowa) poinformowałam mamę. zadzwoniłam do niej, bo to był dzień matki :) oczywiście czekała na telefon, bo rodziłam od poprzedniego wieczora :)

Maz był przy mnie i dzwonił po wszystkich ja tylko dodałam fote na fb i podpisałam "Czesc nazywam sie ........i jestem skarbem rodzicow"

Pierwsza wiedziala tesciowa bo byla przy porodzie;p i to ona dzwoniła do Mojego M. ze urodziłam ;D bo ja to sily juz nie mialam dopiero po poł godziny obdzwonilam reszte ;p

Oczywiście mama moja dostała w środku nocy telefon że wnusia jest już na świecie,

pierwsza dowiedziala sie moja mama, ale informowal ja moj maz (byla w szpitalu, czekala na korytarzu), a ja sama w 1 kolejnosci poinformowalam przyjaciolke :)

Narzeczony wiedział pierwszy :)