Byłam tylko 3 razay - żeby suknia ślubna ładniej się prezentowała.

Nigdy nie bylam i nie mam zamiaru:]

Unikam też słońca - mam uczulenie.

Nie no slonce to lubie. Nie mam uczulenia. Chyba ze przesadze to wtedy mnie piecze skora. Ale na solarium w zyciu... zreszta jestem bardzo jasna blondynka o jasnej skorze wiec wygladalabym jak barbie.. bo odrazu widac czy to slonko tak grzalo czy lampy..

Bardzo szybko się opalam, więc wystrczy mi godzina na słońcu i już jest super. Na solarium chodzę rzadko, przeważnie przed jakimś weselem 1 lub 2 :) ostatnio byłam rok temu :)

Byłam ze dwa razy, nie unikam jakoś specjalnie, ale po prostu nie mam z kim chodzić no i ostatnio jestem ciągle w ciąży ;) Gdybym miała lepszy dostęp to bym chodziła może

chodze czasem zima zeby wygrzac moje zatoki

Nie wiedziałąm, ze pomaga na zatoki Roslinko. Duza poprawa jest?

Tylko dlatego ze choruję i niestety mam unikac nawet słońca.

nie chodzę, wolę chodzić blada, dla mnie to zaden wstyd