hm, jezeli nie szkoda Ci pieniędzy.. bo podejrzewam , że maluch po paru miesiącach bedzie już za mały na coś takiego, a potem jak już zacznie siadać i zacznie raczkować to będzie wychodzić, skakać i wariować w tym koszu.. łóżeczko napewno starczy na dłuzej, a jak malucha bedzie chodził to możesz spokojnie wykrecić dwa pręty i jest git. osobiście bym się nie zdecydowała, ale to zależy od Ciebie :)

Długo się na tym zastanawiałam.. ale zrezygnowałam w końcu na rzecz standardowego łożeczka..
Fakt, kosze są śliczne.. i mają duży plus - można dostawić je do łóżka i mieć maluszka "pod ręką" całą noc.. ale jednak się nie zdecydowałam.

oliwier2012 - drogie są te nowe,firmowe (400-500zł) np MAMAS&PAPAS lub mothercare.. ale ja widziałam już na prawde fajne kosze (nowe) za 100-200zł :-) teraz są bardzo popularne i w sklepach też się pojawiły.

bardzo fajna sprawa jak masz duże mieszkanie lub piętrowy dom, albo gdy szykujesz dla dzidziusia oddzielny pokoik, a chcesz go mieć przez pierwszy miesiąc w swojej sypialni. my mieliśmy dla synka, naprawdę przydatna sprawa. lub też jak będziesz często np.u babci z dzidziusiem, wtedy wkładasz dzidzie do kosza

http://www.google.pl/imgres?q=ko%C5%82yska&hl=en&sa=X&biw=1440&bih=759&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=OdxX-vD3hj0Z7M:&imgrefurl=http://archiwumallegro.pl/nowosc_kolyska_simplisity_3_coneco_posciel-537922084.html&docid=uaWxvsblDdXCKM&imgurl=http://www.daista.pl/kolyska_coneco.jpg&w=600&h=866&ei=fdsTUKinL8uZsgaAgIH4Cw&zoom=1&iact=rc&dur=446&sig=109810738849308662709&page=1&tbnh=128&tbnw=89&start=0&ndsp=32&ved=1t:429,r:4,s:0,i:84&tx=68&ty=75

Ja mialam kolyske,identyczna jak na zdieciu,kupilam ja uzywana w stanie idealnym za 160zl na tablicy .pl i bylam bardzo zadowolona,uzywalismy do ok 5 mies,teraz pozyczylam kolezance znow na jakies pol roku i napewno sie jej nie pozbede bedzie na nastepne dziecko,ja polecam ale za nie wygorowana cene,warto poszukac uzywaniej

moja mama kupiła sobie do siebie dla naszej niuni :) jak dla mnie jest on wygodny , ale szkoda kasy bo te 300zł możesz wydać na coś innego co będzie służyło znacznie dłużej ;)

Gdybym nie miała kołyski to bym sobie coś w podobie sprawiła, bo się zakochałam w Poduszkowym koszyku :))

Tez zakupilam taki ale tylko dlatego ze sypialnie mamy na gorze a w ciagu dnia przebywamy na dole domu wiec po prostu wstawie go na dol zeby dziecko mialo gdzie lezec.Nie bede jej meczyc w lezaczkach od poczatku bedzie mogla sie wygonie wyspac a ja nie bede ganiac dol-gora.