« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
wabik

2012-09-05 16:23

|

Poród i Połóg

Koszula do rodzenia

Mam pytanie a propos koszuli do rodzenia. Już wiem, że w obu szpitalach, których wybór rozważam, trzeba mieć swoją. Przyszykowałam sobie w tym celu swoją starą (z czasów nastoletnich :P) koszulkę do spania (sięga mniej więcej tak, że zakrywa pupę :P, krótki rękaw), bo domyślam się, że i tak po porodzie będzie do wyrzucenia. Mam jednak dwie wątpliwości natury technicznej: kiedy i gdzie każą się przebrać w ten strój? Już na samym bloku porodowym? Boję się, że będzie trzeba przejść w tym stroju przez korytarz. oO A po drugie: czy podczas porodu ma się stanik na sobie? Mam spory biust i bez stanika czuję się bardzo niekomfortowo. ;/
A Wy w czym rodziłyście? :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

To ja chyba sobie poszukam jakiejś dłuższej. :) Co będę tyłkiem świecić. :D
Moja mama mi opowiadała, że kiedy mnie rodziła, to musiała mieć szpitalną koszulę, która ledwo zakrywała to i tamto, a personel szpitala wcale się nie przejmował tym, że pacjentki krępowało przejście po korytarzu z wszystkim na wierzchu. ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kass92

ja sie musialam przebrac jak mnie przyjmowali do szpitala wiec potem musiałam jeszcze dreptać na porodówkę moja koszulka nie poszla do wyrzucenia choc myslałam ze bedzie na smietnik ja rodziłam w staniku dopiero na koncu mi go sciagli ;)bo również mam dość duży biust ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karinkaa

Ja mogłam mieć stanik tylko zdjęłam jak poszłam pod prysznic. A dzidzie dostałam na brzuch a nie na cycki:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cynka1

Uwierz że jak już zaczniesz rodzic i będziesz miała bóle najmniej będziesz myśleć o tym czy inni widzą Twój goły tyłek.A koszulkę proponuje rozpinana na piersiach.Będziesz robić różne cuda rodząc i będziesz potem myśleć jakie to dziwne.Nie martw się.Co byś nie zrobiła to dla odbierajacych poród jest normalne.Ja.rodziłam e szpitalnej koszuli i w niej byłam pierwszą dobe-oczywiscie nie w tej samej.Żal swoich nowych rzeczy.Wyobrażałam sobie że ubiore piękna koszulę do karmienia ale krwawienie jest tak duże że szkoda swoich rzeczy a pokarmu i tak nie miałam.Powodzenia.