Mój ma 4 i nadal mam zamiar kremowac.

Ja Hance też smaruję, ma 3 lata :) jej nawet delikatny chłód maluje na policzkach czerwone koła :)

To zalezy od cery i od dziecka. Moj syn broni sie rekami i nogami przed mazianiem go czymkolwiek. Juz zeszlej zimy jak mial 2,5roku, to wzbranial sie przed smarowaniem. Wiec go nie smaruje.

Ja od urodzenia stosuje krem natłuszczający Bambino(koszt ok 7 zł a starcza na poł roku, więc cena nie rowna się do tych niby specjalnych, lepiej zabezpieczyc niz wymrożic ciałko), syn ma 4 lata i dalej go smaruje i w lato i w zimę więc pewnie jak najdłużej bede to robić