używam emulsji dla kobiet w ciąży BABYDREAM ,smaruję się nim rano i popołudniu,a na noc wcieram oliwkĘ BAMBINO,jak narazie rozstępów brak

a słyszałam,że dobry jest krem na rozstępy z MUSTELI [do kupienia tylko w aptece]

Dużo czytałam o maśle Shea i ostatnio kupiłam je. Jest w 100% naturalne i podobno ma przynosić świetne rezultaty:) Przynajmniej w sieci jest dużo pozytywnych opini. Już zaczynam smarować się po kąpieli i faktycznie skóra jest bardzo nawilżona, delikatna. I tak mam skłonności do powstawania rozstepów, więc pewnie ich nie uniknę, ale myślę, że je zminimalizuje.

No tak tylko, że Mustela troszkę droga jest , bo coś ponad 100 zł, przy regularnym stosowaniu pewnie szybko się kończy. Kurczę a na koniec i tak nam rozstępy wyjdą :D

Używam całej serii Dax Perfecta Mama (krem na rozstępy, krem do biustu i od wczoraj intensywne serum antycellulitowe) ;-)
Z kremu do biustu i na rozstępy jestem zadowolona, co do antycellulitowego to zobaczymy bo wczoraj użyłam go pierwszy raz ;-)

Od 14tc smaruje się 2razy dziennie olejkiem Babydream- jest naprawdę super i jedna buteleczka wystarczyła mi do 32tygodnia. Na promocji ostatnio był po 9,99zł bez około 12zł. Ale polecam bo niedrogi,a skuteczny. Nie mam nawet jednego małego rozstępu :)

Też używam balsamu BABYDREAM. Tani, wydajny i super nawilża skórę :)

Tez slyszalam ze Mustela dobra bardzo i mam zamiar sie zaopatrzyc w ten kremik wlasnie ,mozna go kupic nie tylko w aptece ,mozna np na allegro i tam tez jest duzo tanszy cos kolo 70 zl . Skoro tak duzo kobiet chwali to mysle ze warto wywalic te siedem dyszek i uniknac tych okropienstw ;)

Nie wiem czy jest cokolwiek co zlikwduje powstale rozstepy. Natomiast warto nawilzac skore tak czy inaczej. Ja uzywalam cala ciaze rano krem przeciw rozstepom z AA, a na noc smarowalam sie oliwka z Babydream :) wszystko z rosmana. Rozstepu ani jednego :)

Ja używam Perfecta Mama od 4 msc ciąży, obecnie jestem w 7 i jak narazie nie mam rozstępów ;)