W szpitalu którym rodziłam nie robia lewatywy ani przed porodem sn ani cc.

Chyba że ktoś tego sobie zażyczy.

To nic strasznego personel na pewno zadba o intymnosc w wykonaniu, nawet nic nie poczujesz i pojdziesz do toalety. Lepiej wykonac zeby uniknac niespodzianki przy parciu a jesli cc to potem nie wstajesz przez 12godzin wiec masz jeden problem z głowy.

To nic strasznego personel na pewno zadba o intymnosc w wykonaniu, nawet nic nie poczujesz i pojdziesz do toalety. Lepiej wykonac zeby uniknac niespodzianki przy parciu a jesli cc to potem nie wstajesz przez 12godzin wiec masz jeden problem z głowy.

Rodziłam dwa razy i nie miałam robionej ...

Nie mialam u nas nie robia

u nas nie robia

Ja lewatywy nie miałam, ale dostałam czopek do samodzielnego zaaplikowania. Nic strasznego ;) 

nie zdążyli, mialam cc.

Przy pierwszym porodzie się bałam,a przy drugim ,gdyby mi nie zrobili sama bym chyba zażądała;) (jakąś nie za wesoło by mi było, gdyby coś ;) wystarczy,że wody zielone ochlapały białą bluzeczkę pani położnej,bo nie zdążyła się ubrać w fartuch;))

Cala dobe mialam straszna boegunke przed porodem wiec stwierdzilam ze juz chyba nic nie bedzie mi przeszkadzac... Ale jednak po porodzoe stwierdzilam. Ze jednak moglam sie zdecydowac..