Osoby leworęczne są podobno bardziej inteligentne niż praworęczne. Dzisiaj leworęczność to nie problem- są temperówki, nożyczki, a nawet pióra dla mańkutów i większość ludzi rozumie, że to żadna inność.

moja siostra jest leworęczna i nigdy nie miała problemów w nauce z tego powodu, no może tylko przy nauce pisania, musiała mieć dobry długopis, taki który się nie rozmazuje... teraz jest już na studiach i bardzo dobrze jej idzie:)

to że dziecko jest leworęczne to nie powód do zmartwień, nie ma czym się przejmować

mój ma 20mies.i dalej robi wszystko raz prawą a raz lewą ręką. nie martwi mnie to szczególnie

no tak bo ja jestem leworęczna i widac az bije ode mnie entelegentnoscią ^^

nie mam zadnych problemow przez to,ze jestem leworęczna, napewno nie mozesz dziecku podawac rzeczy do prawej reki bo pochrzani mu się w półkolach wszystko

ja wszystko robilam lewa reka i pisalam jak chodzilam do przeczkola ale sie smiali zemnie to zaczelam pisac prawa reka a wszystko tera robie leewa obieram ziemniaki tne nozyczkami czy cos a prawa pisze hehe wiec niema nic do rzeczy;p

no i widzisz nie ma się czym martwić...agula22 to najlepszy przyklad na to,że twoje obawy są nie słuszne:)

Problemy z nauką z powodu leworęczności? Pierwsze słyszę, a mam w bliskim otoczeniu kilka leworęcznych osób.

Do 3 lat nie da się stwierdzić którą ręką dziecko się będzie posługiwało, wszystko się może do tego czasu zmienić.

do przeCZkola? U nas nie ma takich instytucji:P

problemy raczej będą miały te dzieci, które probowano przestawić. i potem są np. praworęczne, ale lewooczne i lewonożne. jak agula pisze "chrzani się w półkulach" ;)
ma1 - zaobserwuj, czy synek też jest lewonożny (kopie lewą, zaczyna kroczki przeważnie lewą, wchodzenie po schodach zaczyna od lewej). i czy jest lewoooczny (lewym okiem patrzy przez np. rulon, lunetę, dziurkę itp.)

lateralizacja zaczyna się kształtować od 1 r.ż. do 3 lat. jeśli widzisz, ze syn ma skłonności do leworęczności to żeby mieć pewność, że mu niczego nie narzucasz, staraj się nie podawać mu rzeczy do określonej ręki, tylko kładź np. na stolik, albo podawaj tak, żeby nie sugerować mu, któej rączki ma używać.

coz za ironia :) ale wiem,skromna to ja nie jestem :)